Próba generalna Górnika Zabrze na remis. "Drużyna wygląda coraz lepiej"

Górnik Zabrze bramkę stracił w 39. minucie. Błąd w tej sytuacji popełnił golkiper śląskiego klubu. - Co mogłem, to praktycznie broniłem. Jeden strzał przeszedł mi pod pachą. Wykorzystałem swój limit błędów, to się już na pewno nie powtórzy i teraz będzie tylko lepiej - powiedział Tomasz Loska.

Bojowe nastroje w MKS-ie Kluczbork. "Pokażemy, że to nam bardziej zależy na zwycięstwie"

Rundę jesienną Loska spędził na wypożyczeniu w II-ligowym Rakowie Częstochowa. Prezentował się tam na tyle dobrze, że Górnik zdecydował się ściągnąć go do zespołu. Jest jednym z czterech bramkarzy śląskiego klubu. Oprócz niego w kadrze Górnika znajdują się Grzegorz Kasprzik, Mateusz Kuchta i Wojciech Pawłowski.

- Szanuję każdego bramkarza, który jest w Górniku. Chłopaki mają bardzo duże umiejętności. Dwa, trzy lata temu patrzyłem na Grzegorza Kasprzika jak na wzór. Tak się wszystko poukładało, że jest możliwość gry. Dobrze przepracowałem okres przygotowawczy, mam nadzieję, że trenerzy to docenią. Pozostało tylko grać i pokazywać się z dobrej strony - ocenił Loska.

Dla Górnika sparing z Fotbal Trinec był próbą generalną przed wznowieniem rozgrywek I ligi. Za tydzień 14-krotni mistrzowie Polski zmierzą się z GKS-em Tychy. - Drużyna wygląda coraz lepiej, jest paru nowych zawodników i musimy się zgrać. Wchodzimy na normalne boisko i trzeba się przyzwyczaić. Przed nami jeszcze tydzień i myślę, że przygotujemy się optymalnie do meczu z GKS-em Tychy - przyznał Loska.

ZOBACZ WIDEO Michał Kopczyński: Jesteśmy rozczarowani, Ajax był w naszym zasięgu