Polakowi "setka" stuknęła w ostatni weekend, przy okazji meczu ligowego z Eintrachtem Frankfurt (3:0). Dla Lewandowskiego był to sto trzydziesty szósty występ w barwach monachijskiego klubu.
- To po prostu niezwykłe, wręcz niesamowite - mówi dziennikowi "Abendzeitung" zachwycony Hoeness. I przyznaje, że Polak strzelecko jest już na poziomie legendarnego Muellera. - Wielki klub zawsze potrzebuje snajpera. Takim był Mueller i takim jest dziś Lewandowski. To zawodnik kompletny, wielka klasa.
Były napastnik idzie nawet dalej. Hoeness ocenia snajperską rywalizację naszego napastnika i Pierre'a-Emericka Aubameyanga oraz przyznaje, że jest ona podobna do starcia Lionel Messi - Cristiano Ronaldo. - Różnica między pierwszym i drugim duetem naprawdę nie jest duża - mówi.
I dodaje, że jego zdaniem Lewandowski to dziś najlepszy środkowy napastnik na świecie.
ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich: Chciałbym wrócić do reprezentacji, jestem na to gotowy