Nowy szkoleniowiec Ruchu Chorzów Krzysztof Warzycha popisał się trenerskim nosem. Wprowadzony przez opiekuna Niebieskich Jakub Arak zdobył bramkę, która dała przyjezdnym punkt w zremisowanym 1:1 spotkaniu z Wisłą Płock. - Dziękuję zawodnikom za ambicję i walkę w nerwowym dla nas meczu. Spotkanie było otwarte, jestem zadowolony ze zdobytego punktu - stwierdził Warzycha.
Szkoleniowiec 14-krotnych mistrzów Polski pogratulował swoim podopiecznym podniesienia się po stracie gola. - Nie jest łatwo doprowadzić do remisu na trudnym terenie w Płocku. Powiedziałem po spotkaniu, że to dopiero początek. Jeśli w kolejnych meczach zagramy tak jak teraz to uważam, że jesteśmy na dobrej drodze do utrzymania - zakończył Krzysztof Warzycha.
ZOBACZ WIDEO Celtic rozbił Glasgow Rangers! Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]