Maciej Makuszewski do krytyków: Sorry, ale nie jestem Messim ani Ronaldo

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Maciej Makuszewski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Maciej Makuszewski

Maciej Makuszewski zbierał ostatnio sporo krytyki, ale w niedzielę wreszcie miał powody do radości, bo w meczu z Wisłą Płock (2:1) zdobył gola. Odniósł się też do negatywnych opinii na swój temat.

Skrzydłowy otworzył wynik w 13. minucie ładnym strzałem sprzed pola karnego. Później wyrównał Semir Stilić, lecz ostatnie słowo należało do Christiana Gytkjaera i trzy punkty powędrowały na konto drużyny Nenada Bjelicy.

- Od dłuższego czasu nie potrafiliśmy wygrać, więc to był dla nas bardzo ważny mecz. Występowaliśmy przed własną publicznością i tym bardziej chcieliśmy się przełamać. Styl się tym razem nie liczył. Dlatego w drugiej połowie, gdy mieliśmy już korzystny wynik, przede wszystkim skupialiśmy się na obronie. Były moment, w których mogliśmy lepiej rozegrać piłkę i pokusić się o kontry, ale najważniejsze, że osiągnęliśmy cel - przyznał Maciej Makuszewski.

28-latek był ostatnio mocno krytykowany za spadek formy. Z tymi opiniami się jednak kompletnie nie zgadza. - Uważam, że cały czas jestem w dobrej dyspozycji i pokazywałem ją nawet w tych w spotkaniach, które nam nie wyszły. Grałem nieźle, brakowało może tylko bramki albo asysty. Wiem ile każdy teraz ode mnie wymaga, ale sorry... Nie jestem Leo Messi ani Cristiano Ronaldo, żeby w każdym meczu strzelać gole. Myślę, że moje liczby i tak są dobre. Nigdy w karierze takich nie miałem. Dotąd zebrałem pięć bramek i cztery asysty w czternastu spotkaniach. Wiem, że oczekiwania są duże, bo jestem kadrowiczem, ale sam podchodzę do tego na chłodno. Nie przejmuję się krytyką, zamiast tego cierpliwie pracuję - zaznaczył.

Czy teraz, po przełamaniu poznaniacy wreszcie złapią trochę luzu? - Na pewno uśmiechy się pojawią, jednak wciąż musimy być pokorni i skoncentrowani na pracy. Jedno zwycięstwo to dopiero początek. Zostały nam cztery mecze do końca jesieni i wszystkie chcemy wygrać - oznajmił.

ZOBACZ WIDEO PSG odjeżdża rywalom - skrót meczu AS Monaco - PSG [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]

Komentarze (1)
avatar
dkranx
27.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja tez nie wiem dlaczego Makuszewskiemu zarzuca sie spadek formy, gra tak jak cala reszta druzyny wiec moze poprostu brakuje im skutecznej koncepcji gry i stad gorsze mecze. Mecze wygrywa druzy Czytaj całość