- Mamy trzech kandydatów na stanowisko trenera. Rozmowy trwają. Klafurić jest na liście - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Dariusz Mioduski, właściciel warszawskiego klubu.
Dean Klafurić, który objął drużynę po Romeo Jozaku, znakomicie sobie radzi w roli pierwszego trenera Legii. Zdobył Puchar Polski, pokonując w finale Arkę Gdynia 2:1. Ma świetny bilans. Pod jego wodzą zespół wygrał 6 z 7 meczów (remis w Białymstoku).
Chorwat szybko zaprowadził porządek w szatni Legii. Po Jozaku zostały już tylko opowieści. Klafurić odrzucił metody poprzednika, czyli nudne odprawy motywacyjne, które nie trafiały do piłkarzy. Zaczął mocniej zwracać uwagę na silne i słabe strony rywali. Przywrócił także ustawienie 1-4-2-3-1.
"PS" informuje, że wcześniej jego kandydatury nikt na poważnie nie brał pod kątem kolejnego sezonu. Sytuacja zaczęła się zmieniać po kolejnych zwycięstwach. Mioduski zaczął się do niego przekonywać. Jak na takie informacje reaguje sam Klafurić? - Co stanie się ze mną po sezonie? Są teraz ważniejsze sprawy, niż mój kontrakt. Na razie cieszę się każdą minutą w tym klubie - mówił ostatnio.
Jednym z kandydatów na trenera Legii jest Urs Fischer.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #23. Lewandowski krytykowany w niemieckich mediach. "To była lawina"