3 grudnia ogłoszony zostanie triumfator Złotej Piłki. Nadzieję na triumf w tym prestiżowym plebiscycie ma Raphael Varane. Obrońca Realu Madryt liczy, że zakończy duopol Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo. Obaj nie osiągnęli sukcesów w mistrzostwach świata i zdaniem Francuza nie zasługują na statuetkę dla najlepszego piłkarza sezonu.
Varane wysoko stawia swoje akcje w walce o Złotą Piłkę. - To był złoty rok. Najważniejsze jest to, co dzieje się na boisko. Jeśli jednak postawię się w sytuacji głosujących, to nie jest to łatwy wybór. Jest wielu niezwykłych graczy, którzy mieli wspaniały sezon. Ja zrobiłem wszystko, co mogłem - powiedział Varane.
Francuz w poprzednim sezonie sięgnął po mistrzostwo świata, a z Realem Madryt triumfował w Lidze Mistrzów. - Jestem już zaszczycony tym, że ludzie mówią o mnie, rozpoznają mnie jako piłkarza i człowieka - przyznał Varane.
25-latek jest zdania, że nagroda powinna trafić do jednego z francuskich piłkarzy, którzy zdobyli mistrzostwo świata. - Nie będzie żadnych problemów między nami. Będziemy szczęśliwi jeśli wygra Francuz, obojętne kim on będzie - dodał reprezentant Francji.
ZOBACZ WIDEO Atalanta dwukrotnie pokonała Skorupskiego i wygrała trzeci raz z rzędu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]