Od sześciu spotkań piłkarze Schalke 04 Gelsenkirchen pozostają bez zwycięstwa w Bundeslidze. W sobotę zespół Domenico Tedesco został ośmieszony na własnym stadionie przez Fortunę Duesseldorf. Ekipa Dawida Kownackiego i Marcina Kamińskiego wygrała aż 4:0, a "Kownaś" strzelił dwa gole.
Schalke niebezpiecznie zbliża się w kierunku strefy spadkowej, zaś fanom zaczynają puszczać nerwy. Po sobotnim spotkaniu zażądali rozmowy z piłkarzami. Dwóch przedstawicieli grupy "Ultras Gelsenkirchen" zostało wpuszczonych na płytę. Zawodnicy z pokorą wysłuchali ich pretensji.
Zobacz także: Kuriozalna sytuacja w Bundeslidze. Piłkarz nie wyleciał po drugiej żółtej kartce
Później zaś kibice zmusili kapitana zespołu Benjamina Stamboulego do oddania opaski! - Mogę to zrozumieć. My jesteśmy małymi piłkarzami, a wielki jest klub - stwierdził Stambouli cytowany przez "Bild".
Schalke zajmuje 14. miejsce w tabeli z dorobkiem 23 punktów. Zdaniem niemieckich mediów po kolejnej porażce na włosku wisi los trenera Domenico Tedesco.
Zobacz także: Roman Burki wściekły na kolegów. "Chciałem urwać mu głowę"
ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Program "Team100" zwiększy szanse Polski na medale olimpijskie