MŚ kobiet 2019. Krytykowane za przesadną radość. Zamieszanie po zwycięstwie USA 13:0

Reprezentacja USA pokonała Tajlandię (13:0) w meczu MŚ kobiet 2019 we Francji. Po spotkaniu Amerykanki zostały skrytykowane przez część ekspertów za... radość okazywaną po kolejnych golach.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Alex Morgan Getty Images / Christopher Lee / Na zdjęciu: Alex Morgan
Na Stade Auguste-Delaune II w Reims piłkarski USA pokonały Tajlandię (13:0) w meczu grupy F mistrzostw świata kobiet. Po zakończeniu spotkania w amerykańskich mediach nie dyskutowano jednak o wyniku, a... "przesadnej radości" zawodniczek z USA po strzelaniu kolejnych bramek.

- Celebrowanie goli na turnieju mistrzowskim w taki sposób, jak np. przy bramce nr 9, pozostawia nieprzyjemny posmak. Ciekawe, czy ktoś przeprosi za takie zachowanie..." - ocenił na Twitterze Taylor Twellman, były reprezentant USA, obecnie ekspert telewizji ESPN.

ZOBACZ: Eliminacje Euro 2020. Krzysztof Piątek będzie w Izraelu kochany! Zahavi może się uczyć >>

- Świętowanie goli nr 9, 10, i 11 jest mocno przesadzone. Dlaczego one w ogóle próbują dalej zdobywać bramki? Jestem całym sercem z Tajlandią - wtóruje Twellmanowi Jeff Paterson z kanadyjskiej stacji TSN 1040.

ZOBACZ: Eliminacje Euro 2020. Andora - Francja: spacerek mistrzów świata >>

Zdaniem ekspertów, ekspresyjne "cieszynki" reprezentantek USA przy tak wysokim wyniku były zdecydowanie nie na miejscu. Wymowna jest scena po ostatnim gwizdku sędziego, kiedy Alex Morgan (zdobyła pięć bramek) dziękuje za grę zalanej łzami rywalce.
ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich odpowiada na krytykę dziennikarzy. "Mamy komplet zwycięstw i 12 punktów. Trudno na cokolwiek narzekać"
Jesteś oburzony/oburzona postawą Amerykanek w meczu MŚ kobiet 2019 z Tajlandią?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×