Mateusz Skwierawski: Przestańmy czuć się pępkiem świata (komentarz)
Nużą mnie już wspomnienia czasów Tomaszewskiego na Wembley, medali reprezentacji z roku 74 i 82 czy Turka, który ma kończyć mecz żeby Widzew awansował do Ligi Mistrzów. Pobudka! Patrzmy na to co tu i teraz, bo staliśmy się miernotami.W rankingu lig europejskich UEFA polska piłka klubowa zajmuje 27. miejsce, najniższe w historii. Za Azerbejdżanem, Kazachstanem czy Białorusią.
I tak: właśnie tu jest nasze miejsce, a może i jeszcze niżej. Obecnie lekcję futbolu dają nam regularnie Słowacy, Luksemburczycy, kluby z Mołdawii, Kazachstanu i jeszcze paru innych nacji, które do niedawna wśród kibiców i piłkarzy wzbudzały raczej śmiech. Czas zmienić postrzeganie świata i w końcu zaakceptować, że dawno nam uciekł, bo za chwilę już go nie dogonimy.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę
Dożyliśmy czasów, kiedy polski zespół kończy walkę o Ligę Mistrzów w połowie lipca, a w ogóle z pucharami przedstawiciel ekstraklasy żegna się jeszcze przed wznowieniem ligi. Nie da się już wcześniej! Jasne, Piast dzielnie walczył z BATE, ale w pięć minut wszystko zaprzepaścił przez błędy indywidualne. Cracovia nawet nie przegrała z Dunajską Stredą (dwa remisy), ale odpadła i to zasłużenie, bo rywal przerastał ją kulturą gry.
Nie mamy prawa patrzeć na kogokolwiek z wyższością, jeżeli tak jeszcze się dzieje. Nawet wicemistrz Gibraltaru potrafi stanąć na palcach i zaśmiać się nam w twarz (remis Legii z College Europa 0:0). Od dwóch lat żaden polski zespół nie jest w stanie przebrnąć kwalifikacji, a od 2009 roku i "reformy Platiniego" dostaliśmy się do grupy Ligi Mistrzów tylko raz. Dla porównania białoruski BATE - o cztery więcej.
Nużą mnie już wspomnienia czasów Tomaszewskiego na Wembley, medali reprezentacji z roku 1974 i 1982 czy Turka, który ma kończyć mecz żeby Widzew awansował do Ligi Mistrzów.
To były piękne chwile, wspaniałe sukcesy piłki reprezentacyjnej i przełomowe dla futbolu klubowego. Ale dawno minęły, a my się zatrzymaliśmy i staliśmy się miernotami. Pora wreszcie się obudzić i zrobić coś z naszym futbolem, który archaicznym nazywa nawet dyrektor sportowy Dunajskiej Stredy, klubu ze Słowacji.
Jest naprawdę źle.
Mateusz Skwierawski
Marek Wawrzynowski: Coraz słabsi trenerzy, czyli zawód nad przepaścią (felieton)
-
zadziwiony Zgłoś komentarz
"Jesteśmy miernotami" - Cała redakcja? ;)) -
Stefan Kostanek Zgłoś komentarz
Brać przykład z USA jaką są potęgą w piłce nożnej kobiet, a jeszcze 30 lat temu żadna kobieta nie grała tam w piłkę. I nikt mi nie powie, że rodzą się tam same talenty. -
tulisManore Zgłoś komentarz
obrotach, gdzie te szkapy mają łeb ... -
MarioStefan Zgłoś komentarz
To jest towarzystwo wzajemnej adoracji udający że coś robią. W Białej Podlaskiej na AWF-ie otworzyli "szkołę trenerów" coś w tym rodzaju, trenerów nie ma i nie będzie a obok rozkopany stadion piłkarski nadający się na motokros, nic się nie dzieje i taki właśnie jest stan polskiej piłki jak bialski stadion ! -
Katarzyna Karpińska Zgłoś komentarz
podobno w szkołach brakuje nauczycieli, tam dalibyście radę. -
Paw3ł Zgłoś komentarz
powtarzać. Jednak tak się nie stało i poziom spadł. -
APATORforeverTORUŃ Zgłoś komentarz
krocie a poziom piłkarski by był podobny,bo gorzej być nie może. Te pieniądze duże, które dostają kluby z ekstraklasy powinny inwestować w system szkolenia jak to robią np. w Lubinie niż płacić wielkie kontrakty. A jak szukać jakiś zagranicznych zdolnych piłkarzy to tam gdzie jest tanio i tam gdzie zachodnie kluby raczej nie zaglądają. Ile to by było korzyści jak by polska piłka podążała np. myślą Holenderską, gdzie rodzą się przyszłe gwiazdy futbolu. -
smoker Zgłoś komentarz
Delikatnie ujął sprawę. Tego oglądać się nie da.i jeszcze płacić? Boże za co. -
Perec Freitag Zgłoś komentarz
Jakie państwo taka piłka nożna. A jak ma być inaczej... -
VikingEpica Zgłoś komentarz
dobrzy. -
Wojtekrr Zgłoś komentarz
wyprzedza nas nawet Kazachstan. Takie są fakty Panie Strejlau, Engel, Piechniczek.. Nie zaklinajcie rzeczywistości. Zejdźcie na ziemię i nie traktujcie tego jako ujmy na honorze. Nawet Hiszpanie cały czas się rozwijają i dostrzegają swoje mankamenty, a u nas... Czas się szkolić, uczyć od innych, ściągać dobrych, utytułowanych trenerów z zachodu(dobrych a nie pierwszych lepszych..). Ale skoro u nas zwalnia się trenera po trzech miesiącach, bo przegrał "arcyważny" mecz w 27 lidze Europy... to nie dziwię się, że nikt nie chce tutaj pracować. Brak sytemu, brak szkolenia młodzieży, liga skoncentrowana głównie na walce, a nie na umiejętnościach technicznych i taktycznych. I mamy efekty.. -
Skullsplitter Zgłoś komentarz
Wsadzanie do jednego worka klubów ze Słowacji razem z Luksemburgiem i Mołdawią świadczy o ignorancji z Pana Redaktora. -
Łukasz Glod Zgłoś komentarz
które wystartowały odpadają. No Piast gra dalej, bo spadł do eliminacji LE. Dawno tak nie było. Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu odpadali co najmniej w drugiej, trzeciej rundzie. Średnio co dwa trzy lata przynajmniej jedna drużyna grała w fazie grupowej. Dawno temu nawet mieliśmy dwie i to chyba w dwóch sezonach.