Transfery. Crystal Palace nieugięte w sprawie Zahy. Nawet 70 milionów to za mało

Getty Images /  Stu Forster / Na zdjęciu: Wilfried Zaha
Getty Images / Stu Forster / Na zdjęciu: Wilfried Zaha

O Wilfrieda Zahę bardzo długo zabiegał Arsenal. Aktualnie o skrzydłowego walczy Everton. I choć zmieniają się zainteresowane kluby, to nie zmienia się jedno. Crystal Palace odrzuca każdą kolejną ofertę, twardo żądając 80 milionów w gotówce.

Mało kiedy kluby są tak niechętne do jakichkolwiek negocjacji jak Crystal Palace w przypadku Wilfrieda Zahy. Władze londyńskiego zespołu założyły, że sprzedadzą swoją gwiazdę wyłącznie za 80 milionów funtów w gotówce i się tego twardo trzymają.

Czytaj także: Philippe Coutinho stopuje transfer Neymara do FC Barcelona. Piłkarz odrzucił ofertę Tottenhamu

Na początku lata długo o zawodnika walczył Arsenal. "Kanonierzy" jednak nie chcąc zgodzić się na żądaną przez Crystal Palace sumę, finalnie kupili za 72 miliony funtów Nicolasa Pepe. W międzyczasie wspominano również o zainteresowaniu Zahą ze strony Bayernu Monachium, ten jednak w pełni koncentruje się na pozyskaniu Leroya Sane.

Aktualnie najbardziej zainteresowany sprowadzeniem Iworyjczyka jest Everton. Jak podaje serwis goal.com, ostatnia oferta złożona przez "The Toffees" opiewała na 70 milionów funtów oraz dwójkę zawodników - Cenka Tosuna oraz Jamesa McCarthy'ego. Oferta ta, jak i wszystkie inne, została jednak odrzucona.

Czytaj także: Bayern Monachium w opałach. Komplikuje się transfer Leroya Sane

W związku z oporem władz Crystal Palace, również Everton zaczyna się rozglądać za tańszymi alternatywami. Jedną z nich może być Djibril Sidibe. Francuz jednak, choć grywa na skrzydle, najlepiej czuje się na boku obrony.

Cała sytuacja coraz bardziej frustruje również samego Zahę. Według Sky Sports, piłkarz miał złożyć kolejną prośbę o transfer. Wątpliwe jednak, aby tym razem miało to cokolwiek zmienić w nastawieniu władz zespołu. Wcześniej skrzydłowy również głośno domagał się transferu do Arsenalu.

ZOBACZ WIDEO: Błąd Grabary w debiucie! Derby lepsze od Huddersfield! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)