Skandaliczne zachowanie piłkarza w III lidze. Uderzył w twarz rywala

Materiały prasowe / Twitter / Na zdjęciu: skandaliczne zachowanie piłkarza
Materiały prasowe / Twitter / Na zdjęciu: skandaliczne zachowanie piłkarza

Do skandalicznego zachowania doszło podczas meczu III ligi Wisłoki Dębica ze Stalą Kraśnik. Piłkarz gości Kamil Król znokautował Krzysztofa Wrzoska. Sędzia nie wyrzucił go jednak z boiska. Pokazał mu jedynie żółtą kartkę.

W meczu III ligi Wisłoka Dębica pokonała na własnym boisku Stal Kraśnik 1:0. Gola na wagę trzech punktów zdobył Dominik Cabała.

Jednak o meczu najgłośniej mówi się w kontekście zachowania piłkarza gości Kamila Króla, który pod koniec spotkania zachował się w sposób skandaliczny.

Król znokautował Krzysztofa Wrzoska. Piłkarz gospodarzy po otrzymanym ciosie w twarz długo leżał na boisku. Nie mógł się podnieść.

Na dodatek wywiązała się szamotanina między piłkarzami. W to także włączyły się osoby siedzące na ławkach rezerwowych.

Całą sytuację na Twitterze przedstawił Mateusz Borek. - Tymczasem w mojej Dębicy takie sytuacje - napisał komentator stacji Polsat Sport.

Sędzia Tomasz Tatarzyński nie wyrzucił jednak Króla z boiska. Pokazał mu jedynie żółtą kartkę.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: Wisła Kraków rozgromiona w Warszawie. Druga najwyższa porażka w historii klubu
PKO Ekstraklasa: Wisła Płock sensacyjnym liderem

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Atalanta zdemolowała Udinese! Osiem goli w jednym meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

 

Komentarze (0)