Z czwartkowych testów i treningu nic nie wyszło. Przyjazd Dawida Janczyka do Złotorii opóźnił się

Na początku grudnia poinformowano, że Dawid Janczyk wraca do Polski i będzie reprezentował barwy Flisaku Złotoria, występującego w lidze okręgowej. W czwartek 32-latek miał przyjechać do klubu. Nic jednak z tego nie wyszło.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Dawid Janczyk Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA.COM.PL / Na zdjęciu: Dawid Janczyk

W czwartek Dawid Janczyk miał wziąć udział w testach medycznych i w treningu. Do zajęć jednak nie doszło, jak poinformowali przedstawiciele Flisaku Złotoria, z przyczyn niezależnych od klubu. Na razie nie jest znany nowy termin, kiedy były reprezentant Polski dołączy do zespołu z kujawsko-pomorskiego, grającego w lidze okręgowej.

Na początku grudnia "Gazeta Pomorska", jako pierwsza, poinformowała, że Dawid Janczyk będzie grał dla Flisaku Złotoria. Nowy klub 32-latka po rundzie jesiennej zajmuje 12. miejsce w tabeli. Kolejne spotkanie Flisak rozegra w połowie marca, gdy zakończy się zimowa przerwa w rozgrywkach.

Świat poznał Dawida Janczyka w 2007 roku, gdy w młodzieżowych mistrzostwach świata w Kanadzie strzelił trzy gole, był wśród najlepszych piłkarzy turnieju. Po mistrzostwach CSKA Moskwa kupiło napastnika z Legii za rekordowe wówczas 4,2 mln euro. Rosjanie dali mu pensję na poziomie 160 tys. złotych miesięcznie.

Dawid Janczyk na koncie ma też wiele występów w młodzieżowych reprezentacjach Polski, w pierwszej kadrze rozegrał z kolei pięć meczów. Zadebiutował w grudniu 2008 roku, gdy otrzymał powołanie od Leo Beenhakkera.

Czytaj także:
Nie dostał zaproszenia. Świąteczna impreza Juventusu bez Mandzukicia
Krzysztof Piątek wykluczył odejście z Milanu. "Nie myślę o transferze"

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Kto trafi z barażu do grupy z Polską? "Będziemy faworytem niezależnie od przeciwnika"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×