La Liga. Andres Iniesta nie wyklucza pracy w Barcelonie. "Brzmi nieźle, ale nie teraz"
35-latek jest coraz bliższy zakończenia sportowej kariery. Andres Iniesta zamierza potem zostać trenerem i nie wyklucza powrotu do Barcelony.
Największą plamą były jednak dwie wielkie wpadki w Lidze Mistrzów: z AS Roma oraz z Liverpoolem. Gdy Katalończycy przegrali niedawno w Superpucharze Hiszpanii z Atletico (2:3), Barcelona zdecydowała się uderzyć pięścią w stół i zmienić trenera już w trakcie rozgrywek.
Początkowo trenerem zespołu miał zostać Xavi, który odmówił jednak Barcelonie. Planem awaryjnym okazał się 61-letni Quique Setien.
ZOBACZ WIDEO: Michał Pol o zachowaniu Fede Valverde. "Nie ma się co obrażać. To jest futbol. Na tym to polega"- Chciałbym zobaczyć Xaviego w roli trenera Barcelony w jakimkolwiek momencie. Inną sprawą jest to, co czuje on i jaką ma wizję. Myślę, że prędzej czy później przyjdzie jednak do Blaugrany - tłumaczy Andres Iniesta (za COPE).
Przez wiele lat duet Xavi-Iniesta rządził w środkowej strefie boiska Blaugrany. Nie jest wykluczone, że w przyszłości obaj poprowadzą wspólnie Dumę Katalonii.
- Taki duet nie brzmi źle, ale na razie jest to niemożliwe. Nie powiedziałem, że chciałbym trenować konkretny zespół, tylko trenować w ogóle. Z czasem ten pomysł zaczął mi się podobać - dodaje doświadczony piłkarz.
Zobacz także: Najbardziej zadłużone kluby w Europie. Liderem Manchester United
Zobacz także: Bayern Monachium pracuje nad transferami. Ma dwa priorytety
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)