II-ligowiec opublikował oświadczenie, w którym poinformował, że piłkarze, sztab szkoleniowy, dyrektor sportowy, a także zarząd zgodzili się, by ich pobory w najbliższym czasie były niższe.
"W związku z epidemią koronawirusa w kraju i zawieszeniem rozgrywek II ligi piłki nożnej jako rada drużyny Górnika Łęczna wyrażamy chęć pomocy klubowi w formie zamrożenia części wynagrodzenia zawodników pierwszego zespołu. W trosce o stabilność i płynność finansową klubu do inicjatywy drużyny dołączył zarząd Górnik Łęczna SA, sztab szkoleniowy oraz dyrektor sportowy. Wszyscy czujemy się solidarnie odpowiedzialni za przyszłość klubu i piłki nożnej w Łęcznej. Zminimalizowanie strat w tym trudnym dla nas wszystkich czasie, pozwoli na powrót do rozgrywek będąc jeszcze silniejszymi niż dotychczas" - głosi oświadczenie Górnika, opublikowane na oficjalnej stronie internetowej.
Rozgrywki szczebla centralnego zostały zawieszone do 26 kwietnia. Gdyby sezon 2019/2020 nie został już wznowiony, zaliczona zostanie tabela po 22 kolejkach, co oznacza, że łęcznianie uzyskają bezpośredni awans do Fortuna I ligi. Zajmują bowiem 2. miejsce (za Widzewem Łódź).
Czytaj także:
Ostatni wielki mecz Lecha Poznań przed spadkiem. Maciej Żurawski pogrążył nowego pracodawcę
"Tak się bawią chłopcy ze wsi". Narodziny wielkiego Groclinu w Warszawie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny trening bramkarza na czas koronawirusa. Sam strzelał, sam bronił...