Temat jego transferu wraca jednak jak bumerang. Mbappe nigdy publicznie nie potwierdził, że planuje swoją przyszłość z PSG. Jest sfokusowany na zdobywanie trofeów w Europie, a w barwach mistrza Francji może mu się to nie udać. Z poprzednich edycji Champions League jego drużyna odpadała już na etapie 1/8.
Transfer do Realu Madryt byłby dla niego najlepszą opcją. Idolem Mbappe jest Zinedine Zidane, a w przeszłości Kylian nie ukrywał, że chciałby założyć koszulkę Los Blancos.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Trudna sytuacja finansowa polskich klubów. Wznowienie rozgrywek rozwiąże sporo problemów
- Kylian chce być obok swojego idola Zidane'a i zostać najlepszą "9" na świecie. W normalnej sytuacji myślałem, że przejdzie do Królewskich tego lata, ale obecnie Królewscy nie mogą zapłacić 300 milionów euro - tłumaczy w rozmowie "Marcą" agent piłkarski Yvan Le Mee.
Wszystko wskazuje na to, że temat transferu Mbappe wróci w 2021 roku. Wtedy także na piłkarskie stadiony powrócą kibice, a dochody klubów będą dużo wyższe niż teraz.
Obecna umowa Mbappe w PSG wygaśnie w 2022 roku. Jeśli wcześniej paryżanie nie przedłużą z nim kontraktu, piłkarz będzie mógł odejść do innego klubu za darmo. Tego w stolicy Francji na pewno sobie nie wyobrażają.
Zobacz także: Koronawirus. Cięcia płac w PZPN
Zobacz także: Wojciech Kowalczyk: najbardziej niebezpieczni ludzie dostali wolne parki