W środę wszyscy zawodnicy Realu Madryt przeszli testy na obecność koronawirusa. Hiszpańskie media podkreślają, ze u każdego piłkarza Królewskich wynik wyszedł negatywny.
W poniedziałek Królewscy spotkają się w ośrodku treningowym w Valdebebas, gdzie rozpoczną indywidualne ćwiczenia. Dopiero od 18 maja zawodnicy wznowią treningi w grupach 6-osobowych, zachowując odległości bezpieczeństwa, zgodnie z zaleceniami dla wszystkich drużyn.
Piłkarze będą musieli pojawić się w strojach treningowych oraz w masce i rękawiczkach. La Liga zaleca także, aby sesje z fizjoterapeutami były wykorzystywane wyłącznie w nagłych wypadkach.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus przewartościował piłkarskie kontrakty. "Futbol jest przepłacony, ale to prawo rynku"
Jak podkreśla dziennik "Marca", pierwsza i druga faza powrotu zakładają indywidualne treningi, trzecia pracę w małych grupach, a czwarta zajęcia wspólne. Kluczowym aspektem jest fakt, że podczas 3 i 4 fazy zawodnicy nie będą mogli wrócić do domu, będą skoszarowani w ośrodku treningowym bądź hotelu.
Władze hiszpańskich rozgrywek piłkarskich poinformowały już kluby, że sezon ma ponownie wystartować 20 czerwca. Mecze będą rozgrywane co 3 dni. W planach jest również powiększenie liczby zmian podczas spotkania.
Przypomnijmy, że już 16 maja rozgrywki wznowi niemiecka Bundesliga. Z kolei sezon oficjalnie zakończono w Holandii i Francji. Więcej informacji na temat powrotów poszczególnych lig przedstawiamy TUTAJ.
Zobacz także: Twarde zasady powrotu Bundesligi. Edward Kowalczuk: Podróże na mecze nawet trzema autokarami
Zobacz także: Kamiński, Kownacki, Lewandowski, Piątek - Polacy skorzystali na przerwaniu sezonu