Koniec czekania, rusza Bundesliga! Revierderby, Gikiewicz kontra Lewandowski, Piątek otwiera nowy rozdział

Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Najważniejszy mecz w Niemczech, polski pojedynek w Berlinie i Krzysztof Piątek z naładowanymi magazynkami - to czeka nas w 26. kolejce Bundesligi. Czekaliśmy na ten dzień ponad dwa miesiące. W sobotę w końcu rusza niemiecka ekstraklasa.

Ostatni przed spowodowaną epidemią COVID-19 przerwą mecz Bundesligi odbył się 11 marca w Moenchengladbach. Borussia, już przy pustych trybunach, wygrała 2:1 z 1.FC Koeln. Kibice niemieckich klubów już wtedy żyli w niepewności, kiedy ponownie będą mogli zobaczyć swoje zespoły w akcji.

Dwa dni później runął plan rozegrania jeszcze jednej serii gier, co miało zapewnić klubom otrzymanie kolejnej transzy od telewizji. Koronawirus sparaliżował świat futbolu w prawie całej Europie. Bundesliga została zatrzymana na 66 dni.

Ponad dwa miesiące oczekiwania na wznowienie sezonu nad Renem dłużyły się, a to i tak najkrótsza pauza w topowych europejskich ligach. Niemcy stali się pionierami w walce o przywrócenie piłkarskiej normalności. To DFL (Niemiecka Liga Piłkarska) i DFB (Niemiecki Związek Piłki Nożnej) przygotowywały szczegółowy plan powrotu i z determinacją przystąpiły do jego realizacji. Z ich pomocy czerpie dziś m.in. Ekstraklasa SA. Więcej TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Ekspert ocenia powrót Bundesligi. "Dynamika zdarzeń jest olbrzymia. To jak serial na Netfliksie"

Co też ważne, działacze tych organizacji najbardziej otwarcie mówili o katastrofalnych skutkach ekonomicznych przedwczesnego zakończenia sezonu. W efekcie przynajmniej o kilka tygodni wyprzedzili Premier League, La Ligę oraz Serie A. W zamian mogą liczyć na rekordowe zainteresowanie tych, którzy chcą znów oglądać piłkę nożną na wysokim poziomie.

- Niemieckie kluby płacą rocznie 1,27 miliarda euro podatków. Dlatego Angeli Merkel nie było stać na to, żeby z tego zrezygnować. Teraz wszyscy patrzą na Niemców. Jak im się uda, to piłka ruszy w całej Europie - mówi Tomasz Hajto, były gracz m.in. Schalke 04 Gelsenkirchen, w rozmowie z WP Sportowe Fakty.

Piłkarze przygotowali się do dalszej części sezonu zgodnie z protokołem medycznym, zostali skoszarowani w ośrodkach treningowych i zarówno przed treningami grupowymi, jak i przed pierwszym meczem zostali przebadani na obecność koronawirusa w organizmie. Łącznie w Bundeslidze i w 2. Bundeslidze zostało przeprowadzonych 1700 testów i potwierdzono 10 przypadków zakażenia.

Wspomniany już mecz Borussii z Koeln był 224. spotkaniem w sezonie. Do rozegrania pozostały 82, czyli 9 pełnych kolejek, a także zaległe starcie Werderu Brema z Eintrachtem Frankfurt. Przed nami 26. kolejka - drużyny startują z tego miejsca, w którym zatrzymały się w połowie marca.

Z pozycji lidera do rozgrywek przystąpi Bayern Monachium. Niepokonana od 15 meczów (od 7 grudnia) drużyna Hansiego Flicka zagra o przedłużenie passy w niedzielę, na wyjeździe, z Unionem Berlin. Mistrz ponownie może liczyć na Roberta Lewandowskiego, który przerwę w rozgrywkach wykorzystał na wyleczenie kontuzji. - Czuję się lepiej niż kiedykolwiek - przyznał lider klasyfikacji strzelców Bundesligi.

Jego pierwszym zadaniem będzie pokonanie Rafała Gikiewicza. "Lewy" powalczy nie tylko o koronę dla najlepszego snajpera, ale też o pobicie rekordu Gerda Muellera, który w sezonie 1971/72 strzelił 40 goli. Polak ma ich na razie 25 i będzie miał 9 szans na dorównanie "Bomberowi".

Poważnych kandydatów do zdetronizowania Bayernu zostało czterech. Najbliżej zespołu z Bawarii jest Borussia Dortmund, która traci do lidera tylko cztery punkty. Punkt za zespołem Łukasza Piszczka jest RB Lipsk, a dwa - Borussia M'gladbach. W grze o mistrzostwo, a także miejsce w Lidze Mistrzów, jest też piąty Bayer 04 Leverkusen. W grupie pościgowej najlepiej zapowiadają się w ten weekend Revierderby. Do Dortmundu przyjedzie Schalke 04 Gelsenkirchen. Dla wielu w Niemczech to najważniejszy mecz w sezonie. Więcej TUTAJ.

Mocarstwowych planów nie zrealizuje w tym roku Hertha BSC. Na razie drużyna Krzysztofa Piątka jest na 13. miejscu, bliżej miejsc spadkowych niż lokat premiowanych awansem do pucharów. Do ostatniego etapu sezonu przystąpi pod wodzą Bruno Labbadii. To już czwarty trener, który poprowadzi Starą Damę w tych rozgrywkach. Miał przejąć zespół dopiero po końcu sezonu, ale przez niespodziewaną przerwę Hertha przyspieszyła jego zatrudnienie.

Pierwsze efekty jego pracy zobaczymy w sobotę w Sinsheim, gdzie Hertha zagra z TSG 1899 Hoffenheim. Piątek ma za zadanie wrócić do regularnego strzelania goli, czego po transferze z AC Milanu do klubu z Berlina jeszcze nie zrobił. Jego bilans w Bundeslidze to na razie tylko jeden gol. - Labbadia wie, jak strzelać gole. Wie, czego potrzebuje napastnik i wie, jak mu pomóc. Piątek może przy nim dużo zyskać - mówił nam Artur Wichniarek , były kolega Labbadii z Arminii Bielefeld. Więcej TUTAJ.

W Bundeslidze są jeszcze inni Polacy. Przesunięcie zakończenia sezonu może sprawić, że również Dawid Kownacki zdąży wrócić do gry po kontuzji. Obecnie odbudowuje formę i w sobotę najpewniej nie pojawi się na boisku. Jego i Adama Bodzka Fortuna Duesseldorf jest na miejscu barażowym. Jej strata do bezpiecznej lokaty to cztery punkty. Tyle samo wynosi zaliczka nad przedostatnim w tabeli Werderem Brema. W najgorszej sytuacji znajduje się SC Paderborn 07 Dennisa Jastrzembskiego i to właśnie czerwona latarnia ligi będzie pierwszym przeciwnikiem Fortuny po okresie wielkiego oczekiwania.

Epidemia COVID-19 zmieniła organizację spotkań Bundesligi. Trenerzy w każdym meczu będą mogli dokonać po pięć zmian. Każdy z nich będzie musiał nosić maseczkę - z tego obowiązku będą zwolnieni na stadionie tylko grający zawodnicy oraz sędziowie. Piłki zostaną zdezynfekowane, zabronione będą uściski dłoni i pamiątkowe zdjęcia. Więcej o nowych zasadach w Bundeslidze TUTAJ.

Bundesliga do oglądania w Eleven Sports, również w WP Pilot.

26. kolejka Bundesligi:

Borussia Dortmund - Schalke 04 Gelsenkirchen / sob. 16.05.2020 godz. 15:30 (transmisja: Eleven Sports 1)

TSG 1899 Hoffenheim - Hertha BSC / sob. 16.05.2020 godz. 15:30
(transmisja: Eleven Sports 2)

RB Lipsk - SC Freiburg / sob. 16.05.2020 godz. 15:30
(transmisja: Eleven Sports 3)

Fortuna Duesseldorf - SC Paderborn 07 / sob. 16.05.2020 godz. 15:30
(transmisja: Eleven Sports 4)

FC Augsburg - VfL Wolfsburg / sob. 16.05.2020 godz. 15:30

Eintracht Frankfurt - Borussia M'gladbach / sob. 16.05.2020 godz. 18:30
(transmisja: Canal+ Sport)

1.FC Koeln - 1.FSV Mainz 05 / nd. 17.05.2020 godz. 15:30
(transmisja: Eleven Sports 1)

1.FC Union Berlin - Bayern Monachium / nd. 17.05.2020 godz. 18:00
(transmisja: Canal+ Sport)

Werder Brema - Bayer 04 Leverkusen / pon. 18.05.2020 godz. 20:30
(transmisja: Canal+ Sport)

Tabela Bundesligi:

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayern Monachium 34 26 4 4 100:32 82
2 Borussia Dortmund 34 21 6 7 84:41 69
3 RB Lipsk 34 18 12 4 81:37 66
4 Borussia M'gladbach 34 20 5 9 66:40 65
5 Bayer 04 Leverkusen 34 19 6 9 61:44 63
6 TSG 1899 Hoffenheim 34 15 7 12 53:53 52
7 VfL Wolfsburg 34 13 10 11 48:46 49
8 SC Freiburg 34 13 9 12 48:47 48
9 Eintracht Frankfurt 34 13 6 15 59:60 45
10 Hertha Berlin 34 11 8 15 48:59 41
11 1.FC Union Berlin 34 12 5 17 41:58 41
12 Schalke 04 Gelsenkirchen 34 9 12 13 38:58 39
13 1.FSV Mainz 05 34 11 4 19 44:65 37
14 1.FC Koeln 34 10 6 18 51:69 36
15 FC Augsburg 34 9 9 16 45:63 36
16 Werder Brema 34 8 7 19 42:69 31
17 Fortuna Duesseldorf 34 6 12 16 36:67 30
18 SC Paderborn 07 34 4 8 22 37:74 20


Czytaj także: Polak pomaga Polakowi. Miroslav Klose będzie trenował Roberta Lewandowskiego

Czytaj także: Kluby oparte na tradycyjnych wartościach najlepiej przejdą przez pandemię

Komentarze (14)
Ralph Kopcewicz
16.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taaaaaaaa bobek vel lewatywa/rl9 otwiera nowy rozdzial,samodzielnie w rekawiczkach i masce otwiera kibel w szatni....duze brawa....jedziesz drewniak !!!! 
avatar
Dżorcz Klunej
16.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
zawodowiec
16.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bzdury! Trzeba po prostu Januszy uwage skupic na czyms innym bo zbliza sie lipiec i bedzie podsumowanie strat w kazdej dziedzinie gospodarki oraz zamiatanie po lockdownie. Jak Janusze nie beda Czytaj całość
avatar
Christiano Berliniano
16.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie rozumiem niektórych komentarzy negatywnych i tego hejtu po co w ogóle tu wchodzicie jak wszystko na "nie" !!!! Czytaj całość
avatar
Endorfinka
16.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
taki świat, ekonomia wazniesza od zdrowia, są podatki to trzeba grac