Rozgrywki w IV grupie piłkarskiej III ligi przerwano z powodu pandemii koronawirusa po 19. kolejce. W tabeli prowadził Hutnik Kraków przed Motorem Lublin. Obie drużyny miały po 36 punktów. Na 1. miejscu był jednak Hutnik, ponieważ wygrał pierwsze bezpośrednie spotkanie obu zespołów w tym sezonie.
Rozgrywki w III lidze prowadzone są rotacyjnie. W sezonie 2019/2020 prowadził je Lubelski Związek Piłki Nożnej. I to właśnie LZPN zdecydował, że to Motor awansuje do II ligi. Działacze lubelskiego związku uznali, że skoro nie odbył się rewanżowy mecz pomiędzy oboma zespołami, to pierwsze bezpośrednie starcie nie może decydować o miejscu w tabeli.
Ich zdaniem w tej sytuacji, przy równej liczbie punktów, liczy się bilans bramkowy. Ten lepszy mieli lublinianie i to oni otrzymali awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Z taką decyzją nie zgadzają się jednak działacze Hutnika oraz politycy w Krakowie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: techniczny popis Grosickiego. Boniek skomentował to w swoim stylu
Stanisław Moryc, radny Krakowa, przygotował rezolucję (uchwałę) na środową sesję Rady Miasta. W rezolucji radni domagają się od PZPN rozegrania barażowego meczu pomiędzy Hutnikiem i Motorem na neutralnym terenie. Zwycięzca tego pojedynku miałby awansować do II ligi.
"Rada Miasta Krakowa wyraża oburzenie decyzję Lubelskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie awansu do II ligi piłkarskiej zespołu Motoru Lublin, kosztem Hutnika Kraków. Wykorzystywanie trwającej pandemii do manipulowania przy zielonym stoliku wynikami sportowymi jest nieetyczne. Wzywamy więc Polski Związek Piłki Nożnej do zweryfikowania decyzji LZPN i rozegrania pomiędzy zainteresowanymi zespołami meczu barażowego na neutralnym boisku" - czytamy na początku rezolucji Rady Miasta Krakowa.
Pełna treść rezolucji poniżej:
Czytaj także:
"To skandal, czy tylko nam się wydaje?". Nie milkną echa kontrowersyjnego awansu Motoru Lublin
Kontrowersja w III lidze. Prezes LZPN: Nagięliśmy przepisy pod Motor? To wierutne kłamstwo!