Transfery. Najlepszy piłkarz PKO Ekstraklasy znalazł nowy klub. Jorge Felix zagra w Sivassporze

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jorge Felix
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jorge Felix

O tym, że Jorge Felix opuści Piasta Gliwice, mówiło się już od dłuższego czasu. Hiszpana kusiło wiele klubów. Ostatecznie jednak zdecydował się na przenosiny do Turcji. Zagra w Sivassporze.

Jorge Felix ma za sobą wyśmienity sezon w PKO Ekstraklasie. Hiszpan zebrał mnóstwo pochwał i został wybrany najlepszym piłkarzem rozgrywek. To sprawiło, że zainteresowało się nim wiele klubów.

Rewelacyjnego Hiszpana pod lupę wzięła między innymi Legia Warszawa. Pojawiły się też doniesienia, że dostał znakomitą ofertę z kraju arabskiego (więcej tutaj >>). Podobno mógł przebierać w propozycjach. Szybko stało się jasne, że nie podpisze nowego kontraktu w Piaście Gliwice.

Ostatecznie wybrał ofertę z Turcji. Jorge Felix będzie grał w Sivassporze. - Osiągnęliśmy zasadnicze porozumienie z Jorge Felixem. Podpisał kontrakt - powiedział trener nowego zespołu Hiszpana Riza Calimbay, cytowany przez ntvspor.net.

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!

Doniesienia o tym, że Felix może związać się właśnie ze Sivassporem już wcześniej przekazał "Super Express". Piotr Koźmiński pisał w niedzielę, że Hiszpan trafi tam na 80 procent.

Sivasspor w minionym sezonie zajął czwarte miejsce w tureckiej Superlidze. Zespół stracił czołowych zawodników, co sprawiło, że musiał poszukać wzmocnień. Padło właśnie na Felixa, który ma pomóc tej drużynie w walce o sukces w Lidze Europy.

Jorge Felix przyszedł do Piasta Gliwice w lipcu 2018 r. z hiszpańskiej Lleidy Esportiu. Od początku był wyróżniającym się graczem i w ciągu dwóch sezonów walnie przyczynił się do mistrzostwa Polski (2018/2019) i trzeciego miejsca w lidze (2019/2020).

W niedawno zakończonej kampanii zagrał w 33 meczach PKO Ekstraklasy, strzelił 16 goli, zanotował cztery asysty i zgarnął tytuł najlepszego piłkarza sezonu.

Czytaj także:
- Uli Hoeness wspomina, jak Robert Lewandowski chciał odejść z Bayernu Monachium. Zbył go w prosty sposób

- Przemysław Frankowski przeżył chwile grozy w Chicago. "Bardzo się obawialiśmy" 

Komentarze (0)