Fortuna Puchar Polski. KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Wisła Kraków. Artur Skowronek: To jest blamaż

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: Jean Carlos Silva oraz Tomasz Persona
WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: Jean Carlos Silva oraz Tomasz Persona
zdjęcie autora artykułu

W 1/32 finału Pucharu Polski Wisła Kraków nie sprostała III-ligowemu KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. - To jest blamaż - nie owija w bawełnę trener Artur Skowronek.

Biała Gwiazda od 55. minuty prowadziła w Ostrowcu Świętokrzyskim po golu Chuki, ale niespełna kwadrans później wyrównał Robert Majewski, a w doliczonym czasie gry drugiej połowy sensacyjne zwycięstwo KSZO zapewnił Szymon Stanisławski.

- Jesteśmy na siebie bardzo źli. Jesteśmy sfrustrowani tą sytuacją. To jest blamaż - nie gryzie się w język Artur Skowronek i dodaje: - Zdajemy sobie z tego sprawę i musimy za to wziąć odpowiedzialność.

Opiekun Białej Gwiazdy porażkę z rywalem z czwartego szczebla rozgrywkowego tłumaczy brakiem skuteczności: - Byliśmy bardzo nieskuteczni, mieliśmy sporo stuprocentowych sytuacji i mogliśmy ten mecz na pewno lepiej poprowadzić.

- Najlepszą odpowiedzią będzie oczywiście zwycięstwo w Ekstraklasie. Chcemy dobrze wejść w ligę, nie możemy jednak zapomnieć o tym, co się wydarzyło. Muszę podejść do tej sytuacji z chłodną głową i wyprowadzić ją na prostą - komentuje Skowronek.

Wisła odpadła z Pucharu Polski już w I rundzie już po raz trzeci z rzędu. Dwa lata temu wyeliminowała ją Lechia Gdańsk, a przed rokiem II-ligowi Błękitni Stargard. Nowy sezon PKO Ekstraklasy Biała Gwiazda zainauguruje w poniedziałek, 24 sierpnia, wyjazdowym meczem z Jagiellonią Białystok.

Zobacz fotogalerię z meczu KSZO - Wisła Czytaj również -> Mehremić: Stilić polecał mi Wisłę

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ogromny niedźwiedź w szatni. To Rosja

Źródło artykułu:
Czy Wisła Kraków szybko podniesie się po pucharowym blamażu?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
zadziwiony
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ej, Wisełka, Wisełka. W sumie, to się nawet uśmiałem :)