Jeszcze w niedzielę podopieczni Roberto Manciniego rywalizowali z Polską w Gdańsku w ramach Ligi Narodów. Biało-Czerwoni rozegrali dobre spotkanie, a ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami.
W następnej kolejce Polacy zagrają z Bośnią Hercegowiną, a Włosi przeciwko Holandii. I tutaj zaczynają się problemy, bo dzień przed meczem w obozie Italii wykryto dwa zakażenia koronawirusem.
"Konferencja Roberto Manciniego przełożona z 17 na 19:30 już wskazywała na problemy" - podkreśla "La Gazetta Dello Sport".
ZOBACZ WIDEO: Liga Narodów. Polska - Włochy. Maciej Rybus ocenił kolegów z reprezentacji
Inny dziennik "Corrieredellosport" tłumaczy z kolei, że dwaj zawodnicy zostali odesłani na dodatkowe badania. Dopiero po nich okaże się czy spotkanie z reprezentacją Holandii zostanie rozegrane w pierwotnym terminie. Wyniki poznamy we wtorek wieczorem lub w środę rano.
Przypomnijmy, że niespodziewany remis w meczu Bośnia i Hercegowina - Holandia (0:0) sprawił, że reprezentacja Polski ma szansę wskoczyć na 1. miejsce w tabeli grupy 1. dywizji A Ligi Narodów. Jeśli zespół Jerzego Brzęczka sięgnie po pełną pulę, to awansuje 1. pozycję i zostanie samodzielnym liderem.
Zobacz także: Arkadiusz Milik: Trochę pocierpię, ale wytrzymam
Zobacz także: Polska - Bośnia. Jerzy Brzęczek: Lewandowski najprawdopodobniej będzie do naszej dyspozycji