Transfery. Nowe informacje ws. Kamila Grosickiego. Nottingham Forest pewne swego

PAP/EPA / Mike Egerton / Na zdjęciu: Kamil Grosicki
PAP/EPA / Mike Egerton / Na zdjęciu: Kamil Grosicki

Nottingham Forest jest przekonane, że wkrótce w kadrze zespołu znajdzie się Kamil Grosicki. Oficjalne potwierdzenie wypożyczenia reprezentanta Polski ma nastąpić na początku przyszłego tygodnia.

Wewnętrzne okienko transferowe w Anglii zostało zamknięte, a Kamil Grosicki wciąż nie wie, w którym klubie dokończy sezon. Jak informuje dziennikarz Paul Taylor z "The Athletic", Nottingham Forest jest przekonane, że wypożyczenie reprezentanta Polski z West Bromwich Albion zostanie zatwierdzone.

"Dziś nie spodziewajcie się decyzji ws. Kamila Grosickiego. Będzie na początku przyszłego tygodnia. Dokumentacja została przesłana w ostatniej chwili, a Nottingham jest pewne, że wypożyczenie zostanie zatwierdzone" - czytamy na Twitterze Taylora.

Dokumenty do federacji miały zostać wysłane prawidłowo w piątek tuż przed godz. 18:00. Jak informował Mateusz Borek miało to miejsce dokładnie o godz. 17:59 (więcej TUTAJ). Federacja ma wciąż jednak ustalać, czy wszystko zostało dostarczone przed zamknięciem okienka. W sprawie wypożyczenia z mediów dochodzą sprzeczne informacje - w sobotę Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl informował, że polski pomocnik ostatecznie nie zmieni klubu (więcej TUTAJ).

Tym samym Nottingham Forest i Grosicki muszą czekać na oficjalną decyzję federacji. Jak czytamy na "NottinghamshireLive" ma to nastąpić już w poniedziałek. Przypomnijmy, że do klubu The Championship Polak ma trafić na zasadzie rocznego wypożyczenia.

"Grosik" został piłkarzem WBA w styczniu tego roku, kiedy to odszedł z Hull City. Z klubem awansował do Premier League, ale nie znajduje się w planach menadżera Slavena Bilicia. Na inaugurację sezonu Grosicki zasiadł na ławce rezerwowych, a w trzech kolejnych meczach brakowało go nawet w kadrze meczowej.

Czytaj teżRosja. Maciej Rybus błyskawicznie wrócił do składu. Zagra trzy dni po zakończeniu kwarantanny

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny ruch Brighton. Zobacz, co z piłką potrafi zrobić Jakub Moder

Źródło artykułu: