Liga Mistrzów. Bayern Monachium - Atletico Madryt. Twitter zachwycony grą Kingsley'a Comana

Bayern Monachium rozgromił u siebie Atletico Madryt 4:0 w 1. kolejce Ligi Mistrzów. Tym razem bohaterem gospodarzy nie był Robert Lewandowski, a Kingsley Coman. Grą Francuza, strzelca dwóch goli w meczu, zachwycają się polscy dziennikarze.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Kingsley Coman po drugim golu strzelonym Atletico PAP/EPA / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Kingsley Coman po drugim golu strzelonym Atletico

Pod wrażeniem pierwszego meczu Bayernu w nowej edycji Ligi Mistrzów był Michał Kołodziejczyk. Szef Canal Plus Sport docenił również Kingsley Comana, który strzelił w tym spotkaniu dwa gole.


Przedniej urody był zwłaszcza gol Comana na 4:0 dla Bayernu, gdy Francuz ośmieszył obrońców Atletico w ich polu karnym. Pod wrażeniem umiejętności piłkarza Bayernu jest Marek Wawrzynowski, dziennikarz WP SportoweFakty.

Comana wychwalał również Roman Kołtoń, piłkarski ekspert stacji Polsat Sport.

Dziennikarz Andrzej Twarowski uważa, że mistrzowie Niemiec nie mieliby żadnej konkurencji w hiszpańskiej La Lidze.

Z żartem pogrom w wykonaniu Bayernu skomentował Marek Szkolnikowski, szef TVP Sport.

Leszek Orłowski, dziennikarz Canal Plus Sport nie ma wątpliwości, że gdyby Liga Mistrzów rozgrywana byłaby w formule ligowej, to nikt nie miałby z niemiecką maszyną szans.

Dziennikarz Polskiego Radia Mateusz Ligęza zwrócił uwagę, że po raz pierwszy od dwóch lat znalazł się zespół, który w jednym meczu strzelił Atletico aż 4 gole.

Czytaj także:
Bayern Monachium śrubuje rekord. Imponująca seria
Bayern - Atletico. Machina z Monachium nie zatrzymuje się

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak strzela syn legendarnego piłkarza
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×