eWinner II liga: lider tym razem nie postawił na swoim

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Stali Rzeszów
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Stali Rzeszów

Nie ma już klubu posiadającego komplet punktów na szczeblu centralnym w Polsce. Do soboty tylko zwyciężała Stal Rzeszów, ale tym razem zremisowała 0:0 z Olimpia Elbląg. Kolejne dwa gole zdobył dominator klasyfikacji strzelców Michał Fidziukiewicz.

Od piątku do soboty Stal Rzeszów była jedynym zespołem na szczeblu centralnym w Polsce, który od początku sezonu tylko zwyciężał. Lider grał o podtrzymanie serii na własnym stadionie z Olimpią Elbląg, która po zatrudnieniu trenera Tomasza Grzegorczyka oraz przeprowadzonych latem wzmocnieniach zaczęła zagrażać najlepszym drugoligowcom.

Stal nie miała łatwości w zdominowaniu broniącego w zdyscyplinowany sposób przeciwnika. W pierwszej połowie tylko po jednym strzale celnym po obu stronach boiska, więc Wiktor Kaczorowski oraz Andrzej Witan nie napracowali się. Zdecydowanie za dużo było natomiast fauli, przez co tempo było rwane. Od 73. minuty Stal grała w dziesięciu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Pawła Oleksego. Olimpia nie przekuła przewagi liczebnej w gola, a nawet mogła go stracić w doliczonym czasie.

Motor Lublin podjął GKS Bełchatów i pierwsze celne uderzenie dało mu prowadzenie 1:0. Piotr Ceglarz trafił do bramki Kewina Komara z bliska po dośrodkowaniu Piotra Kusińskiego. Brunatni odpowiedzieli próbami na bramkę Sebastiana Madejskiego, ale nie potrafili go pokonać. Druga połowa została zdominowana przez Motor, w którego meczach na pewno nie można narzekać na brak wrażeń. Ponownie postrzelał Michał Fidziukiewicz, który popisał się dubletem. Jego zmiennik Maciej Firlej ustalił wynik na 4:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci

Śląsk II Wrocław nie może pochwalić się dobrymi wynikami na stadionie przy Oporowskiej, ale przynajmniej nigdy nie brakuje mu serca do walki i odrabiania strat. W meczu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki przegrywał dwiema bramkami, mimo to zremisował 2:2. Jednego z goli strzelił beniaminkowi Piotr Celeban, który w tym sezonie regularnie pomaga drugiemu zespołowi Śląska.

Tylko jeden gol w meczach Wisły Puławy z Wigrami Suwałki oraz Znicza Pruszków z KKS-em 1925 Kalisz. Beniaminek zremisował z podopiecznymi Dawida Szulczka. Z kolei drużyna z Kalisza powróci z Mazowsza z kompletem punktów dzięki zadanemu już w początkowym kwadransie uderzeniu Mateusza Gawlika.

7. kolejka eWinner II ligi:

Stal Rzeszów - Olimpia Elbląg 0:0

Motor Lublin - GKS Bełchatów 4:0 (1:0)
1:0 - Piotr Ceglarz 13'
2:0 - Michał Fidziukiewicz 53'
3:0 - Michał Fidziukiewicz 63'
4:0 - Maciej Firlej 86'

Śląsk II Wrocław - Pogoń Grodzisk Mazowiecki 2:2 (0:1)
0:1 - Mateusz Lisowski 45'
0:2 - Michał Wrzesiński 52'
1:2 - Piotr Celeban 66'
2:2 - Przemysław Bargiel 82'

Wisła Puławy - Wigry Suwałki 0:0

Znicz Pruszków - KKS 1925 Kalisz 0:1 (0:1)
0:1 - Mateusz Gawlik 11'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Stal Rzeszów 34 23 8 3 75:35 77
2 Chojniczanka Chojnice 34 23 4 7 72:31 73
3 Ruch Chorzów 34 17 12 5 48:27 63
4 Wigry Suwałki 34 18 6 10 58:38 60
5 Motor Lublin 34 16 11 7 54:31 59
6 Radunia Stężyca 34 16 5 13 60:51 53
7 Lech II Poznań 34 15 7 12 41:45 52
8 Garbarnia Kraków 34 13 9 12 51:43 48
9 Olimpia Elbląg 34 12 10 12 33:32 46
10 Pogoń Siedlce 34 13 7 14 47:55 46
11 Wisła Puławy 34 12 8 14 56:54 44
12 Śląsk II Wrocław 34 12 7 15 51:53 43
13 KKS 1925 Kalisz 34 13 3 18 43:48 42
14 Znicz Pruszków 34 9 12 13 38:45 39
15 Hutnik Kraków 34 10 5 19 38:55 35
16 Pogoń Grodzisk Mazowiecki 34 8 7 19 34:54 31
17 Sokół Ostróda 34 4 7 23 32:77 19
18 GKS Bełchatów 34 6 4 24 17:74 18

Czytaj także: Nowy wicelider wygrał mecz ze smaczkami
Czytaj także: ŁKS Łódź miał obrońców do zadań specjalnych

Komentarze (0)