Nowy trener Legii strzelił jej gola. A najlepsze, kogo pokonał!

Zanim został trenerem, Marek Gołębiewski zaliczył sześć występów w Ekstraklasie jako zawodnik. Jedynego gola w karierze strzelił... Legii Warszawa. Pokonał wtedy bramkarza, który będzie teraz jego podopiecznym.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Marek Gołębiewski pokonuje Artura Boruca w meczu Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Legia Warszawa Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: Marek Gołębiewski pokonuje Artura Boruca w meczu Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Legia Warszawa
Marek Gołębiewski w poniedziałek został ogłoszony nowym trenerem Legii Warszawa. Zastąpił na tym stanowisku zwolnionego Czesława Michniewicza. Ostatnio 41-latek pracował z drużyną rezerw.

Swoją karierę trenerską rozpoczął przed dziesięcioma laty. Zadebiutował jako szkoleniowiec młodzieżowego zespołu Pilica Białobrzegi. Stamtąd trafił do Escoli Varsovia, gdzie pracował łącznie przez siedem lat.

Jego kolejnym przystankiem w karierze była Ząbkovia Ząbki, a później Skra Częstochowa. Już po jego zwolnieniu zespół ten uzyskał awans do Fortuna I ligi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego
- To jest mocny, zdecydowany charakter, ma osobowość lidera. Gdy zaczynaliśmy działalność, przyjeżdżali do nas trenerzy, którzy szukali, chcieli się rozwijać. A więc ambitni. Marek Gołębiewski był w tej grupie - mówił nam Wiesław Wilczyński, prezes Escoli (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Wcześniej przez lata był piłkarzem. Zaliczył łącznie sześć występów w rozgrywkach Ekstraklasy w sezonie 2003/2004. Bronił wtedy barw Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Na swoim koncie ma także jednego gola, którego strzelił… Legii Warszawa, a więc klubowi, który teraz objął.

Było to spotkanie 10. kolejki. Stołeczni prowadzili już 3:0 po trafieniach Marka Saganowskiego, Łukasza Surmy i Stanko Svitlicy. W 88. minucie Darius Zutautas zagrał do Marka Gołębiewskiego, który następnie pokonał Artura Boruca.

Co ciekawe, Boruc jest teraz podopiecznym Gołębiewskiego w Legii Warszawa. Ponadto bramkę nowego trenera stołecznego klubu skomentował na antenie Canal+ Sport… Czesław Michniewicz.

- Nie było spalonego, bardzo dobrze zagranie. Zutautas dużo widzi, bardzo ładne też zachowanie napastnika. Popatrzył, co zrobi Boruc. Strzelił może niezbyt mocno, ale bardzo precyzyjnie - komentował tę akcję Michniewicz.

Pierwszy mecz ligowy pod wodzą nowego szkoleniowca Legia Warszawa rozegra w najbliższą niedzielę, 31 października o godz. 17:30. Mistrzowie Polski podejmą wtedy Pogoń Szczecin. Marek Gołębiewski już obejmując ekipę rezerw zapowiadał, że jego zespół ma grać szybką piłkę, opartą na kombinacji.

Czytaj także:
Gwiazdor Legii ujawnił, dlaczego nie podał ręki trenerowi Michniewiczowi
Spór o wielkie pieniądze, czyli jak piłka nożna zarabia też na Konkursie Chopinowskim

Czy pod wodzą nowego trenera Legia poprawi pozycję w tabeli?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×