W ZDF Felix Magath nie szczędził Bayernowi Monachium cierpkich słów. - Bayern Monachium to nie piłka nożna. To wariant futbolu pod nazwą "Bayern Monachium" - mówił.
Później zaznaczał, że w zespole z Bawarii "nic nie jest poskładane" i "nic się nie rozwinęło". - Pozyskują jakichś graczy, bo mają więcej pieniędzy, niż inne zespoły w naszej lidze - dodawał Magath.
Na te słowa zareagował Julian Nagelsmann. - Felix Magath wciąż rozmawia ze mną bez słowa. Mówi też o Bayernie. Nie wiem, co ma na myśli - zaznaczył na piątkowej konferencji prasowej.
- Oczywiście stworzono wybitną drużynę, która wygrała wszystko, co było do wygrania dwa lata temu. Bayern był mistrzem dziewięć razy z rzędu - kontynuował.
Zapewnił, że Bayern jest klubem stabilnym finansowo i w przeciwieństwie do innych "mocarzy w Europie" nie posiada inwestorów zewnętrznych.
- Poczyniliśmy też rozwój w ostatnich kilkudziesięciu latach. Klub ma duże grono fanów, świetny stadion, zespół identyfikujący się z klubem... Coś tam się rozwinęło - spuentował Nagelsmann.
Czytaj także:
> Smuda zabrał głos ws. Peszki. Ta prognoza brzmi koszmarnie!
> Rywal Legii to klub "pisowski"? Słowa europosła odbiły się szeroki echem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany