Paulo Sousa wreszcie przemówił! Te słowa mogą cię zdenerwować

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa

Wciąż nie milkną echa odejścia Paulo Sousy z reprezentacji Polski. Portugalczyk udzielił swojego pierwszego wywiadu od tamtego zdarzenia. W rozmowie z telewizją RTP padły słowa, które nie spodobają się kibicom Biało-Czerwonych.

Odejście Paulo Sousy z reprezentacji Polski odbiło się szerokim echem nie tylko w naszym kraju. Portugalski szkoleniowiec początkowo miał przejść do Internacionalu Porto Alegre, ale ostatecznie trafił do Flamengo Rio de Janeiro.

Jego kontrakt z PZPN został rozwiązany, a Portugalczyk będzie musiał wpłacić około dwóch milionów złotych odszkodowania. Został już także przedstawiony jako nowy trener Flamengo.

Sousa udzielił swojego pierwszego wywiadu po tamtych wydarzeniach. W rozmowie z portugalską telewizją RTP opowiedział, dlaczego podjął decyzję o odejściu z kadry.

ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie było

- Zrobiłem to, by trenować najlepszy klub na świecie - wypalił Paulo Sousa. - Polska to projekt, który się skończył. Jestem skupiony na Flamengo, na niezwykłym wyzwaniu - dodał.

- Jedna z rzeczy, która nie może być kwestionowana, to moja uczciwość, powaga, szacunek, jaki okazywałem od pierwszego do ostatniego dnia - wyjaśnił Sousa.

Na tę chwilę telewizja RTP opublikowała jedynie fragment rozmowy, w którym Paulo Sousa mówi o reprezentacji Polski.

Przypomnijmy, że 24 marca Biało-Czerwoni przystąpią do pierwszego meczu barażowego, w którym ich rywalem będzie reprezentacja Rosji. Jeżeli Polacy zwyciężą, pięć dni później zagrają z lepszym w spotkaniu Szwecja - Czechy.

Wciąż nie wiadomo, kto będzie następcą Paulo Sousy na stanowisku selekcjonera. Do PZPN spływają kolejne oferty. Nazwisko nowego trenera z kolei ma zostać ogłoszone do 19 stycznia.

Czytaj także:
Cristiano Ronaldo grozi odejściem z Manchesteru United. Wiadomo jaki jest powód
Pociąg z Robertem Lewandowskim odjechał daleko

Źródło artykułu: