Liga Mistrzów. Real Madryt - Legia Warszawa: oni przetarli szlak mistrzowi Polski

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Piotr Jegor, Krzysztof Baran 

Na kolejne trafienia Polaków w meczach z Realem Madryt trzeba było czekać aż 12 lat - do edycji 1988/1989 Pucharu Europy. Prowadzeni przez Leo Beenhakkera Królewscy wygrali pierwszy mecz II rundy rozgrywek z Górnikiem Zabrzu 1:0, co przed rewanżem na własnym stadionie postawiło ich w komfortowej sytuacji.

Do 42. minuty wszystko szło po myśli Realu. Gospodarze prowadzili 1:0 za sprawą Hugo Sancheza, ale tuż przed przerwą kapitalnym uderzeniem sprzed pola karnego do wyrównania doprowadził Piotr Jegor, a w 54. minucie Santiago Bernaeu uciszył Krzysztof Baran, który dał prowadzenie drużynie Marcina Bochynka. W tej chwili w kolejnej rundzie rozgrywek był Górnik, ale w ostatnim kwadransie gwiazdy Realu odwróciły losy meczu na korzyść gospodarzy - Józefa Wandzika pokonał najpierw Emilio Butragueno, a po chwili Sanchez i w ćwierćfinale Pucharu Europy zameldowali się Królewscy.

Przeciwko Realowi zagrał wtedy Jan Urban, który parę lat później zaszedł za skórę fanom Królewskich.

Legia Warszawa zdobędzie bramkę na Santiago Bernabeu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • fan sparty Wrocław Zgłoś komentarz
    Te tytuły na SF coraz lepsze, już za jakieś 2-3 miesiące: "Pokazali, że Polak potrafi ! Oni są koszmarem Królewskich. Kibice byłej drużyny Jerzego Dudka ich nienawidzą ! (ZOBACZ)"
    • corey87 Zgłoś komentarz
      Pewnie Lewy to pół Niemiec (: