Bohaterowie weekendu: show Linettego, dublety Świerczoka i Wilczka, bramki Kurzawy, "Lewego" i Milika

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Gol i asysta Linettego, dublety Świerczoka i Wilczka, asysty Grosickiego, Wszołka i Cionka, bramki Kurzawy, Lewandowskiego i Milika - ostatni przed przerwą reprezentacyjną weekend był świetny w wykonaniu polskich piłkarzy!

1
/ 7

W najlepszym humorze na zgrupowaniu reprezentacji zameldował się Karol Linetty. Nie dość, że pomocnik Sampdorii wrócił do kadry po krótkiej przerwie, to jeszcze w weekend potwierdził, że Jerzy Brzęczek nie pomylił się, dając mu kolejną szansę. Sampdoria rozbiła Sassuolo (5:3), a 24-latek miał wkład w zdobycie trzech bramek.

Najpierw jego świetny przechwyt w środku pola zainicjował akcję na 2:0. Potem sam strzelił gola na 3:1, pokonując bramkarza płaskim uderzeniem z linii pola karnego. I wreszcie od jego odbioru zaczął się na atak na 5:3 i w tej akcji Polak wykonał ostatnie podanie. Zobacz bramkę i asystę Karola Linettego

"Mecz dla Polaka. Uruchomił akcję na 2:0, strzelił trzeciego gola, otarł się o dublet, zaliczył asystę przy golu Gabbiadiniego i zawsze był w natarciu. Walczył uparcie jak prawdziwy lew" - napisal portal sampdorianews.it. "Świetny występ pod każdym względem" - ocenił portal TUTTOmercatoWEB. Więcej o tym TUTAJ.

2
/ 7

Zostajemy we Włoszech. Świetną formę utrzymuje Arkadiusz Milik. Po pięknym trafieniu nożycami w czwartkowym meczu Ligi Europy z Red Bull Salzburg, w niedzielę zdobył nie mniej efektowną bramkę, pokonując golkipera Udinese (4:2) "szczupakiem". Zobacz TUTAJ.

To już 15. ligowy gol Milika w tym sezonie, co daje mu piąte miejsce w klasyfikacji strzelców za Fabio Quagliarella (21), Cristiano Ronaldo (19), Krzysztofem Piątkiem (19) i Duvanem Zapatą (17). Jego dorobek robi jeszcze większe wrażenie, kiedy przeliczy się go na czas spędzony na boisku: strzela gola co 105 rozegranych minut, częściej niż każdy ze wspomnianej czwórki.

Licząc wszystkie rozgrywki, Milik ma na koncie 18 bramek i jest najskuteczniejszym zawodnikiem Napoli w tym sezonie.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Milik w formie przed zgrupowaniem kadry! Kolejny gol reprezentanta Polski [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

3
/ 7

Tempa nie zwalnia też "Lewy". Kapitan reprezentacji Polski w meczu z 1.FSV Mainz 05 (6:0) strzelił swojego 18. ligowego gola w sezonie. Lewandowski umocnił się tym samym na pozycji lidera klasyfikacji strzelców Bundesligi - nad drugim w stawce Luką Joviciem ma już trzy trafienia przewagi.

To w ogóle 30. trafienie Lewandowskiego w tym sezonie. Biorąc pod uwagę, że do końca rozgrywek Lewandowski może zagrać jeszcze w 11 meczach, niewykluczone, że pobije swój rekord z sezonu 2016/2017, w którym zdobył dla Bayernu Monachium 43 bramki.

4
/ 7

Formę na wysokim poziomie utrzymuje Kamil Wilczek. Mecz z Horsens (3:1) był drugim z rzędu, w którym był kapitanem Broendby i nowa rola mu służy, ponieważ podobnie jak przed tygodniem skompletował dublet.

To jego gole nr 21 i 22 w sezonie. Wilczek jest oczywiście najskuteczniejszym graczem wicemistrza Danii, a z 18 ligowymi bramkami jest trzeci na liście strzelców Superligaen. Skuteczniejsi od niego w tym sezonie są tylko Robert Skov z FC Kopenhaga (24) i Andreas Skov Olsen z FC Nordsjaelland (19).

Udany weekend miał też Kurzawa. Reprezentant Polski po raz pierwszy znalazł się w "11" Midtjylland i od razu golem zaznaczył swoją obecność na boisku. Jego trafienie dało wyrównanie w wygranym 2:1 meczu z SonderjyskE.

5
/ 7

Jakub Świerczok przeżył huśtawkę nastrojów. Przeciwko Semptemvri Sofia (6:0) zagrał od pierwszego gwizdka po raz pierwszy w rundzie wiosennej, a już po 21 minutach miał na koncie dwa gole. Niestety, w 27. minucie musiał opuścić boisko z powodu kontuzji.

26-latek nie ma pewnego miejsca w składzie mistrza Bułgarii, ale gdy już dostaje szansę, to nie zawodzi. Spędził na boisku tylko 1132 minuty, czyli mniej niż 50 proc. możliwych do rozegrania minut, ale strzelił w tym czasie 12 goli, a przy trzech asystował. To udział w bramce zespołu co 76 minut.

6
/ 7

Asystenci

W weekend Polacy występujący w zagranicznych klubach nie tylko strzelali, ale też asystowali. Dwa ostatnie podania w meczu z Queens Park Rangers (2:2) zanotował Kamil Grosicki. Teraz łączny dorobek "Grosika" w trwającym sezonie to już 11 asyst i 5 goli w 30 meczach. W tym samym spotkaniu czwartą asystę w sezonie zapisał na konto pomijany przez Jerzego Brzęczka Paweł Wszołek.

W ofensywie błysnął Thiago Cionek. Jego SPAL 2013 pokonało Romę (2:1), a przy golu Andrei Petagni na 1:0 asystował właśnie reprezentant Polski. Cionek udanie wrócił do "11" swojego zespołu po pauzie za kartki.

7
/ 7

Bohaterowie weekendu

Analitycy "SofaScore" najwyższą notę za weekendowy występ przyznali Karolowi Linettemu (8,3). Pomocnik Sampdorii przyćmił wszystkich rodaków. Drugiego w zestawieniu Kamila Grosickiego wyprzedził dokładnie o pół stopnia (w skali 1-10).

Do "11" weekendu poza nimi, Thiago Cionkiem, Pawłem Wszołkiem, Arkadiuszem Milikiem i Robertem Lewandowski dostali się także Bartosz Białkowski z Ipswich Town, Michał Kopczyński z Wellington Phoenix, Paweł Jaroszyński z Chievo Werona i Mateusz Klich z Leeds United.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)