Egipt rozbił bezradną Chorwację! Wielkie zwycięstwo Faraonów

PAP / Mikael Fritzon / Na zdjęciu: Omar Elwakil
PAP / Mikael Fritzon / Na zdjęciu: Omar Elwakil

Do czterech razy sztuka. Egipcjanie odnieśli pierwsze zwycięstwo z Chorwacją na mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych. Mistrzowie Afryki dominowali przez cały mecz, gromiąc rywali 31:22.

Już w pierwszej serii gier mieliśmy starcie wielkiej wagi, pomiędzy Egiptem a Chorwacją. Historia spotkań przemawiała na korzyść europejskiej drużyny, która wygrała wszystkie trzy dotychczasowe mecze. To jednak Egipcjanie w mecz weszli perfekcyjnie. Spustoszenie w chorwackiej defensywie siał Ali Zein. Były zawodnik Barcelony robił z obrońcami co chciał.

Mistrzowie Afryki szybko odskoczyli na trzy trafienia, lecz na tym Faraonowie nie poprzestali. Zespół prowadzony przez Roberto Garcia Parrondo nakręcał się z każdą kolejną akcją. Egipcjanie bezlitośnie wykorzystywali proste straty Chorwatów, sprawiających wrażenie mocno zagubionych. Po kwadransie było już 9:4 dla afrykańskiej drużyny i trener Hrvoje Horvat musiał gasić pożar. Sztuki tej nie udało się dokonać. Na drodze stanął bowiem Karim Handawy, murując dostęp do bramki.

O tym jak bezradna była tego dnia Chorwacja, najlepiej świadczy fakt, że przez piętnaście minut po przerwie... rzuciła raptem cztery bramki. Zespół który ma w składzie takie gwiazdy jak Domagoj Duvnjak, Luka Cindrić czy Igor Karacić - był na kolanach. Egipt kontynuował dzieło zniszczenia. Kiedy Yehia El-Deraa podwyższył na 26:18, jasne stało się kto w tym meczu będzie zwycięzcą.

ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą

Egipcjanie po kapitalnym meczu odnieśli spektakularne zwycięstwo różnicą aż dziewięciu bramek. Faraonowie wykonali duży krok w stronę awansu do ćwierćfinału. Dwa punkty zdobyte na Chorwatach w fazie grupowej, mogą okazać się bezcenne w kolejnej rundzie.

W niedzielę 15 stycznia oba zespoły zagrają swoje drugie spotkanie na MŚ. Egipt zmierzy się z Maroko, a Chorwacja zagra z USA.

Egipt - Chorwacja 31:22 (16:12)
Egipt:

Hendawy (10/30 - 33 procent), Homayed - Mohamed 4, Elmasry, Elwakil 3, Y. Elderaa 5, Kaddah 1, S. Elderaa, Abdelhak 1, Saad, Mahmoud 7, Mesilhy, Shebib 3, Ali 5, Sanad 1.
Karne: 0/2.
Kary: 4 min. (2 min. - Elmasry, Y. Elderaa).

Chorwacja: Slavić (4/24 - 17 procent), Kuzmanović (1/12 - 8 procent) - Mihić, Duvnjak 2, Gojun, Kraljević, Karacić 4, Musa 1, Sebetić 1, Cindrić, Martinović 4, Susnja, Sipić 5, Glavas 4, Srna 1, Jelinić.
Karne: 3/4.
Kary: 10 min. (2 min. - Duvnjak, Musa, Martinović, Srna + kara dla zespołu).

Czytaj także:
Wolff dał wygraną Niemcom z Katarem
Pierwszy remis na polsko-szwedzkich MŚ

Źródło artykułu: WP SportoweFakty