Po środowym świętowaniu wicemistrzostwa Polski nie ma czasu na odpoczynek. Podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego w niedzielne popołudnie zmierzą się z teamem z Portugalii. - Na pewno będziemy walczyli i nie odpuścimy. Dodatkowo jesteśmy zobligowani wicemistrzostwem Polski, aby w Challenge Cup pokazać na co nas stać. Nie wypada nam przegrać tego pucharu, będziemy walczyli do końca, łatwo skóry nie sprzedamy - prognozuje szkoleniowiec MMTS-u Kwidzyn.
Kwidzyniacy swoją "historie" z Challenge Cup rozpoczęli spotkaniem z Rumuńskim HC Odorheiu Secuiesc. Dwumecz zakończony został remisem 55:55, jednak drużyna z Dolnego Powiśla awansowała dalej dzięki rzuceniu trzech bramek więcej na wyjeździe, niż u siebie. W kolejnej rundzie Polacy zmierzyli się z Xico Andebol, tym razem sukcesem była wygrana na obcym terenie 23:28 (w dwumeczu 53:51 dla MMTS Kwidzyn). Półfinałowe starcie otworzył remis z Bologną United po 24, jednak w rewanżu gracze z Kwidzyna nie dali szansy Włochom, wygrywając 28:19. Wygrana ta poskutkowała przejściem MMTS Kwidzyn do finału Challenge Cup. Nie tylko jest to historyczny awans dla Kwidzyna, ale również dla polskiej piłki ręcznej. Zespół z Dolnego Powiśla jako pierwszy wszedł do tej części rozgrywek. Do tej pory sukcesem był awans do półfinału Śląska Wrocław i Zagłębia Lubin. - Myślę, że chłopcy na pewno zagrają z taką samą wolą walki, determinacja, jaką mogliśmy obserwować już od początku fazy play-off. Oglądaliśmy grę Portugalczyków na wideo, stwierdziliśmy, że to naprawdę bardzo dobry zespół. Mając srebrny medal Mistrzostw Polski jesteśmy głodni kolejnych sukcesów jakim teraz może być zdobycie pucharu Challenge Cup. Pomimo ogromnego zmęczenia jestem przekonany, że cały zespół zostawi serce na parkiecie i wierze ze zejdą z niego zwycięsko - mówi kwidzyński kołowy, Adam Pacześny.
Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17.30 jak zawsze w hali Kwidzyńskiego Centrum Sportu i Rekreacji mieszczącej się na ul. Mickiewicza 56b.
Finałowe starcie MMTS-u Kwidzyn z Sportingiem Clube de Portugal na żywo pokaże Polsat Sport.