Polski rozgrywający, który powoli odbudowuje swą dawną doskonałą formę, przesądził o losach wtorkowego pojedynku z rewelacją tegorocznych rozgrywek Bundesligi, MT Melsungen. Wygrana nie przyszła jednak szczypiornistom Lwów z Mannheim tak łatwo, gdyż jeszcze w 36. minucie podopieczni Gudmundura Gudmundssona przegrywali 12:17. Wówczas szansę do dłuższej gry dostał wspomniany Bielecki, który tylko w drugiej połowie zdobył sześć bramek, dzięki temu zdołał doprowadzić do remisu jeszcze w regulaminowym czasie gry, a następnie przechylił szalę zwycięstwa na korzyść swego zespołu już w dogrywce (31:29). "Kola" od dłuższego czasu nie zachwycał dyspozycją, jednak jego ostatnie popisy strzeleckie dają nadzieję na dobre występy także w spotkaniach reprezentacji Polski (4-6.11.2011). Polski bombardier zdobył w tym meczu dziewięć bramek i bez wątpienia był najlepszym zawodnikiem Lwów na parkiecie hali w Melsungen. Trzy trafienia dołożył także Krzysztof Lijewski.
Dobrą formę utrzymuje ponadto rozgrywający Füchse Berlin, Bartłomiej Jaszka. 28-letni zawodnik po fenomenalnym występie przeciwko Atletico Madryt w rozgrywkach Ligi Mistrzów (10 bramek), tym razem poprowadził swój zespół do wygranej nad drugoligowym HG Saarlouis (39:28). Wychowanek Ostrovii Ostrów Wlkp. zdobył dla Lisów sześć bramek, z czego pięciokrotnie egzekwował rzuty karne. W barwach drużyny Saarlouis przyzwoite zawody rozegrali dwaj polscy szczypiorniści - Bartosz Janiszewski (6 trafień) oraz Łukasz Czertowicz (4 gole). Pomimo dobrej dyspozycji, nie byli oni jednak w stanie odwrócić losów rywalizacji.
Swą przygodę z Pucharem Niemiec zakończył natomiast Bartosz Jurecki, który mimo bardzo dobrej postawy nie był w stanie uchronić SC Magdeburga od wyjazdowej porażki z THW Kiel (19:28). Liderujący tabeli Bundesligi kilończycy szybko objęli kilkubramkowe prowadzenie, które pozwoliło im na swobodną kontrolę boiskowych wydarzeń. Do wygranej podopiecznych Alfreda Gislassona poprowadzili Momir Ilić (9 goli) oraz Marcus Ahlm (5 trafień). Ten drugi przedłużył właśnie kontrakt z ekipą Zebr. Jurecki zakończył swój występ z pięcioma bramkami na koncie i był najskuteczniejszym zawodnikiem Gladiatorów.
W środowy wieczór rozegrane zostaną pozostałe spotkania III rundy Pucharu Niemiec.
Najciekawsze wtorkowe spotkania III rundy Pucharu Niemiec:
MT Melsungen - Rhein-Neckar Löwen 29:31 (13:12, 27:27)
Najwięcej bramek: dla Melsungen - Vucković 8, Fahlgren 6, Dannen 4; dla RNL - Bielecki 9, Groetzki 7, Gensheimer 5 (3/3), Lijewski 3.
HG Saarlouis - Füchse Berlin 28:39 (12:18)
Najwięcej bramek: dla Saarlouis - Fontaine 6, Janiszewski 6, Czertowicz 4; dla Füchse - Pevnov 7, Jaszka 6 (5/5), Sellin 5.
THW Kiel - SC Magdeburg 28:19 (16:10)
Najwięcej bramek: dla Kiel - Ilić 9 (4/5), Ahlm 5, Andersson 3; dla Magdeburga - Jurecki 5, Rojewski 4, Grafenhorst 3.
Pozostałe wtorkowe wyniki:
HSG Wetzlar - SG Flensburg-Handewitt 27:29 (12:13, 25:25)
SV Beckdorf - TV Bittenfeld 31:41 (16:23)
HSG Tarp/Wanderup - TV 1893 Neuhausen 31:33 (17:16)
TuS Ferndorf - VfL Gummersbach 20:29 (10:16)
Pozostałe spotkania III rundy Pucharu Niemiec:
Ludwigsfelder HC - EHV Aue
SG Leutershausen - Füchse Berlin II
Dessau-Roßlauer HV 06 - TSV Hannover-Burgdorf
HSG Düsseldorf - TuS N-Lübbecke
HC Aschersleben - VfL Bad Schwartau
HSG Nordhorn-Lingen - TUSEM Essen
HBW Balingen-Weilstetten - HSV Hamburg
TSV Vellmar - Frisch Auf! Göppingen
TSG Friesenheim - Bergischer HC