Biegler powoła kadrę. Będą niespodzianki?

Za nieco ponad tydzień Michael Biegler powoła kadrę na mecze reprezentacji Polski w ramach eliminacji do mistrzostw Europy.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut

Biało-czerwoni na przełomie października i listopada zmierzą się z Holandią oraz Ukrainą. Dla Niemca będzie to debiut w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Doświadczony szkoleniowiec do nowego wyzwania przygotowuje się solidnie, od kilkunastu dni oglądając mecze i odwiedzając kolejne hale. Biegler był już w Mielcu, Płocku i Piotrkowie Trybunalskim, gdzie nawiązał pierwsze kontakty z ligowymi szkoleniowcami oraz obserwował potencjalnych kandydatów do gry w biało-czerwonych barwach.

Kiedy poznamy wybrańców niemieckiego szkoleniowca? - Chcielibyśmy wysłać powołania jak najszybciej - nie kryje Biegler. Już 25 października w Płocku rozpocznie się zgrupowanie, listę reprezentantów poznamy więc kilka dni wcześniej.

- Filozofię budowanie drużyny będę się starał podporządkowywać mistrzostwom Europy w 2016 roku. Mecze z Holandią i Ukrainą poprzedzi zgrupowanie szkoleniowe, na które kilku kluczowych zawodników z lig zagranicznych dojedzie później. Wykorzystamy ten czas uzupełniając kadrę młodymi chłopakami. Będę chciał się im przyjrzeć z bliska i zobaczyć, jak się z nimi pracuje - mówi selekcjoner biało-czerwonych.

Biegler deklaruje ponadto, że w trakcie swojej pracy będzie chciał uniknąć sytuacji, w których grające w tym samym czasie kadra A oraz kadra B trenują w zupełnie innych rejonach kraju. - Postaramy się to zorganizować tak, by odbywać jak najwięcej wspólnych zajęć i tym samym motywować tych młodych zawodników do podwyższania umiejętności oraz dopasowywana ich do poziomu pierwszej drużyny narodowej - wyjaśnia niemiecki szkoleniowiec.

Tego, jakich nazwisk można spodziewać się na liście powołanych na mecze z Holandią oraz Ukrainą Biegler zdradzać nie chce, z jego słów można jednak wywnioskować, że nie obędzie się bez niespodzianek. - Jest już kilku zawodników, którzy wpadli mi w oko i jestem ciekaw ich reakcji - uśmiecha się selekcjoner. Tożsamość szczęśliwców poznamy już niebawem.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×