Wisła w odwrocie, KIF Kolding i Magdeburg na fali - podsumowanie 3. kolejki Pucharu EHF

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Drugiej porażki z rzędu w Pucharze EHF doznali szczypiorniści Orlen Wisły Płock, którzy musieli uznać wyższość Mariboru Branik. Szlagierowe spotkanie 3. kolejki padło łupem KIF Kolding.

W nieciekawym położeniu znaleźli się po ubiegłotygodniowej porażce z Naturhouse La Rioja szczypiorniści Frisch Auf! Göppingen. Obrońcy trofeum do rywalizacji z Cimosem Koper przystąpili niesamowicie zmotywowani - ewentualna porażka ustawiła by ich bowiem w podbramkowej sytuacji. Podopieczni Velimira Petkovicia wytrzymali jednak presję i w ekspresowym tempie udowodnili wyższość nad Słoweńcami, już do przerwy prowadzą różnicą ośmiu bramek. Trzeciej z rzędu porażki doznała Eskilstuna Guif. Szwedzi nie sprostali Naturhouse La Rioja i mają już tylko teoretyczne szanse na awans do ćwierćfinału.

Kibiców handballu najbardziej elektryzowało starcie KIF Kolding z Rhein-Neckar Löwen, głównych pretendentów do triumfu. Góra w tym starciu byli Duńczycy, których do zwycięstwa poprowadził duet rozgrywających Lasse Boesen i Kim Andersson. Pierwsze punkty padły łupem Tatranu Prešov.

Nie tak wyobrażali sobie polscy fani udział Orlen Wisły Płock w Pucharze EHF. Po trzech kolejkach Nafciarze zajmują dopiero przedostatnie miejsce, mając na koncie już dwie porażki. Sytuacja podopiecznych Larsa Walthera nie jest zbyt ciekawa - wicemistrzowie Polski by nie zakończyć europejskiej przygody zbyt wcześnie, muszą wziąć się ostro do pracy.

Kompletem zwycięstw oprócz KIF Kolding może pochwalić się również SC Magdeburg. Zespół Bartosza Jureckiego nadspodziewanie łatwo i wysoko ograł na wyjeździe gospodarza turnieju Final Four, HBC Nantes. Polski obrotowy występ we Francji okrasił trzema trafieniami, a Gladiatorzy zwyciężyli 27:20.

Wyniki

Grupa A RK Cimos Koper - Frisch Auf! Göppingen 36:39 (14:22) Naturhouse La Rioja - Eskilstuna Guif 29:23 (17:13)

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Fuechse Berlin 6 5 0 1 185:163 10
2 Saint Raphael Var HB 6 4 0 2 179:164 8
3 GOG Svendborg 6 3 0 3 187:190 6
4 RK Riko Ribnica 6 0 0 6 154:188 0

Grupa B HC Motor Zaporoże - Tatran Prešov 27:32 (10:15) KIF Kolding - Rhein-Neckar Löwen 25:23 (13:11)

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Frisch Auf! Goeppingen 6 6 0 0 181:155 12
2 Fraikin BM Granollers 6 3 0 3 171:165 6
3 FC Porto 6 2 0 4 159:170 4
4 HC Midtjylland 6 1 0 4 155:176 2

Grupa C Elverum Handball - Team Tvis Holstebro 28:28 (16:15) RK Maribor Branik - Orlen Wisła Płock 26:23 (13:13)

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 SC Magdeburg 6 5 1 0 200:146 11
2 Grundfos Tatabanya 6 4 0 2 161:157 8
3 KIF Kolding 6 2 1 3 166:172 5
4 Maccabi Castro Tel Awiw 6 0 0 6 146:198 0

Grupa D HBC Nantes - SC Magdeburg 20:27 (8:13) Stiinta Municipal Dedeman Bacau - Besiktas Stambuł 26:24 (15:13)

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 THW Kiel 6 6 0 0 191:144 12
2 GOG 6 3 0 3 182:180 6
3 Fraikin BM Granollers 6 2 1 3 174:195 5
4 KS Azoty Puławy 6 0 1 5 169:197 1

Polacy w 3. kolejce Pucharu EHF

Legenda: Imię i nazwisko (Klub) - Łączna liczba bramek (występy)

Bartosz Jurecki (SC Magdeburg) - 7 (3) * 3 bramki w wygranym 27:20 wyjazdowym meczu z HBC Nantes

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
Radymirski
25.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Winny jest chyba trener a nie zawodnicy. Nie widze jakiejs taktycznej mysli przewodniej w poczynaniach naszego zespolu od dawna...  
avatar
nafciarz_zks
25.02.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ja już sam nie wiem z kim damy radę a z kim nie. Skoro przegrywamy z czwartą drużyną ligi słoweńskiej i męczymy się z 5tymi w lidze Duńczykami to o czym tu gadać.. Z takim składem to z całym sz Czytaj całość
avatar
jaco65
25.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie wyjdą z grupy jeśli nie zaczną zdobywać punktów w Europie. Teraz każdy mecz będzie meczem o wszystko. Powinni jednak dać radę, bo teraz dwa mecze u siebie i na koniec wyjazd do Danii, ale t Czytaj całość
avatar
lucio
25.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Jak patrze na drużyny z pierwszych dwóch miejsc pozostałych grup to Płocka w 1/8 już zupełnie nie widzę.