Marcin Basiak powróci do PGE Stali?

Basiak z mieleckim klubem rozstał się w 2012 roku, tuż po sezonie zakończonym przez Czeczeńców z brązowym medalem mistrzostw kraju. Doświadczony skrzydłowy przyjął wówczas ofertę przemyskiego AZS-u Czuwaju, na występy w beniaminku Superligi decydując się wraz z innym byłym graczem Stali, Dariuszem Kubisztalem.
[ad=rectangle]
Po roku gry w Przemyślu Basiak przeniósł się do pierwszoligowego SPR-u Tarnów, barw którego bronił w poprzednim sezonie. Wraz z zakończeniem rozgrywek zawodnik postanowił jednak odejść z małopolskiej drużyny i od tego momentu pozostaje bez klubu, trenując jednocześnie z ekipą PGE Stali.

- Marcin jest wolnym zawodnikiem i trenuje z nami - wyjaśnia trener Paweł Noch, który dał szansę gry 33-letniemu skrzydłowemu w środowym wieczornym sparingu z Tatranem Prešov. - Zagrał 15 minut i swoje defensywne zadania wypełnił dobrze. Czy jednak będzie grał u nas? Tego już nie jestem w stanie powiedzieć - dodaje Noch.

Czy doświadczony zawodnik wróci do macierzystego zespołu? W mieleckim klubie na lewym skrzydle silną pozycję mają Damian Kostrzewa i Michał Chodara. Środek rozegrania na którym Basiak również może występować obsadzają natomiast Rafał Gliński i Michał Obiała, więc 33-latek nie miałby zbyt wielu okazji do gry. Jego przyszłość powinna wyjaśnić się jednak już wkrótce.

Paweł Noch zadowolony ze sparingów z Tatranem. "Było lepiej niż w Gdańsku"