Manolo Cadenas (trener, Orlen Wisła Płock): Gratulacje dla wszystkich zawodników, to był dobry mecz, wszyscy walczyli o zwycięstwo przez całe sześćdziesiąt minut. Tym większe gratulacje dla obu zespołów, ponieważ oba ostatnio bardzo dużo spotkań. Terminarz był bardzo napięty - mecze reprezentacji, niektóre drużyny zagrały dwa, inne trzy spotkania. Potem play-offy i spotkania co kilka dni. Kalendarz gier powinien być lepiej skonstruowany. W ostatnim meczu w Puławach mieliśmy siedmiu zawodników poza składem, a Azoty bardzo mocno z nami walczyły. Może powinno się pomyśleć o zmianie formy i kalendarza rozgrywek.
Angel Montoro (zawodnik, Orlen Wisła Płock): Gratulacje dla Kielc. Graliśmy dobrze, biorąc po uwagę ilość zawodników, jaką mieliśmy do dyspozycji. Walczyliśmy przez całe spotkanie, mieliśmy szanse w ostatnich minutach, ale straciliśmy kilka piłek, to zadecydowało o rezultacie.
[ad=rectangle]
Talant Dujszebajew (trener, Vive Tauron Kielce): W pełni zgadzam się z wypowiedzią Manolo. Myślę, że gdy w Polsce mamy dwa tak dobre zespoły, które walczą o grę w Final Four Ligi Mistrzów i istnieje realna szansa, że w niej zagrają, kalendarz rozgrywek powinien być tak ułożony, aby to było uwzględnione. W październiku mógłby być jeden tydzień więcej dla reprezentacji niż w grudniu. Wtedy można byłoby rozegrać dodatkowe kolejki. Ostatnie mecze przeciwko Pogoni Szczecin też były dla nas bardzo trudne. Chciałbym więc zaznaczyć, że w tej kwestii zgadzam się z Manolo. Z dzisiejszego meczu mogę być zadowolony, nie zagraliśmy na najwyższym poziomie, na jakim moglibyśmy wystąpić. Wszyscy jednak mocno walczyli o to, by zwycięstwo pozostało z Kielcach. Dzisiaj Wisła zagrała super zawody, mamy do tego zespołu wielki szacunek. Mogę być niezadowolony ze skuteczności, bo bardzo dużo piłek obronił Rodrigo Corrales. Dobrze jednak zagrał także Sławek Szmal. Teraz czas na odpoczynek u jutro czeka nas kolejne spotkanie.
Tomasz Rosiński (zawodnik, Vive Tauron Kielce): Na pewno to było ciężkie spotkanie, stoczyliśmy zacięty bój z Wisłą, więc tym bardziej cieszy zwycięstwo. Styl pozostawia jednak wiele do życzenia. Jutro rano na pewno zobaczymy nasze dzisiejsze poczynania i je przeanalizujemy. W drugim meczu chcemy zaprezentować się o wiele lepiej i mam nadzieję, że uda nam się w nim także zwyciężyć.