Orlen Wisła Płock osłabiona w Barcelonie

WP SportoweFakty / SZYMON ŁABIŃSKI / Na zdjęciu: Michał Daszek
WP SportoweFakty / SZYMON ŁABIŃSKI / Na zdjęciu: Michał Daszek

Michał Daszek nie poleciał z zespołem do Barcelony na mecz Ligi Mistrzów. Skrzydłowy Orlenu Wisły Płock zmaga się z urazem barku.

Reprezentant Polski odpoczywał już w ostatnim spotkaniu ligowym z Zagłębiem Lubin. Daszek narzeka na uraz barku, ale jak zapewnia klub, kontuzja nie jest raczej poważna. Wszystko wyjaśnią badania kontrolne po weekendzie. Całe spotkanie w Barcelonie na prawym skrzydle spędzi Valentin Ghionea.

W stolicy Katalonii nie pojawił się też Mateusz Piechowski. Przeciwko Zagłębiu obrotowy Nafciarzy doznał urazu stawu skokowego i nie dokończył potyczki.

W składzie znaleźli się przeziębiony Maciej Gębala i odpoczywający ostatnio Adam Morawski oraz Dan-Emil Racotea. Do sprawności wracają Jose Guilherme de Toledo i Gilberto Duarte, którzy mieli nie wystąpić z Miedziowymi, ale z konieczności trener Piotr Przybecki musiał z nich skorzystać.

Wśród rywali najprawdopodobniej nie zagra gwiazdor rozegrania, Aron Palmarsson. Islandczyk uszkodził mięsień przywodziciel.

Początek spotkania w Barcelonie 17 lutego o godzinie 19.00.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: hit dla Azotów. Genialny gol Iso Sluijtersa

Komentarze (7)
Heniek ZPoczty
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak czy siak porażka wkalkulowana, także z Daszkiem czy bez punktów z Hiszpanii nie przywiozą... 
CKmania
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No nie bez Daszka to słabo to wygląda :-). 
avatar
Maxi-102
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do Boju Wisełka....duch walki u NAS...nigdy nie umiera...:) 
avatar
Maxi-102
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"W spotkaniu nie wystąpi za to Michał Daszek, którego dopadł uraz barku i według najnowszej diagnozy musi odpocząć około 10 dni."....ot cała prawda...:) 
avatar
acer
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Daszek narzeka na uraz barku, ale jak zapewnia klub, kontuzja nie jest raczej poważna......Boże uchowaj go przed specjalistami ze szpitala Św.Trójcy, diagnoza wyjdzie że nic powaznego a za 2 ty Czytaj całość