Kontrowersyjna siódemka ME 2018. Nieobecność wielu gwiazd

Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Cristina Neagu
Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Cristina Neagu

Wybór najlepszych szczypiornistek ME 2018 spotkał się z falą krytyki. W siódemce turnieju brakuje m.in. Rumunki Cristiny Neagu. Kibice są zniesmaczeni.

Siódemkę stworzono na podstawie głosów fanów (40 proc.) oraz ekspertów i dziennikarzy (60 proc.).

Na profilu EHF na Facebooku pojawiło się sporo wpisów, podważających decyzję EHF. Większość z nich dotyczy nieobecności Cristiny Neagu, która właściwie wprowadziła Rumunki do półfinału, rzuciła 44 gole i zajęła trzecie miejsce wśród strzelczyń. Przed walką o medale doznała kontuzji kolana i nie pomogła zespołowi, który bez swojej liderki miał olbrzymie problemy w ataku. Wyżej oceniono utalentowaną 20-letnią Węgierkę Noemi Hafrę.

W zestawieniu nie zmieściła się Rosjanka Anna Wiachirewa, która przeciętnie zaczęła turniej, ale w ostatnich meczach była nie do powstrzymania. EHF wybrał ją MVP mistrzostw, ale to... za mało na siódemkę turnieju. Za najlepszą prawą rozgrywającą uznano Niemkę Alicię Stolle.

Okazało się też, że nawet tytuł królowej strzelczyń nie wystarczył. Serbska prawoskrzydłowa Katarina Krpez Slezak zakończyła ME 2018 kobiet z imponująca średnią ponad ośmiu goli na mecz, ale przegrała z Hiszpanką Carmen Martin.

Co dziwne, w zestawieniu brakuje finalistek, Rosjanek, z holenderskiej drużyny nagrodę dostała tylko specjalistka od defensywy, Kelly Dulfer. Aż cztery wyróżnione zawodniczki nie awansowały ze swoimi zespołami do półfinału.

Siódemka ME 2018: 

Bramkarka:  Amandine Leynaud (Francja)
LewoskrzydłowaMajda Mehmedović (Czarnogóra)
Lewa rozgrywająca: Noemi Hafra (Węgry)
Środkowa rozgrywająca: Stine Oftedal (Norwegia)
Prawa rozgrywająca: Alicia Stolle (Niemcy)
Prawoskrzydłowa: Carmen Martin (Hiszpania)
Obrotowa: Crina-Elena Pintea (Rumunia)

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Miazga w hicie! Azoty nie zdobyły Orlen Areny

Źródło artykułu: