Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Orlen Wisła na zakupach. Nafciarze kompletują kadrę na nowy sezon

Coraz mniej niewiadomych w kadrze Orlenu Wisły Płock na sezon 2019/2020. Do pełni szczęścia wicemistrzom Polski brakuje przede wszystkim gracza na lewe rozegranie.

Bartek Choinkowski
Bartek Choinkowski
zawodnicy Orlen Wisły Płock WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: zawodnicy Orlen Wisły Płock
Zarząd Nafciarzy postarał się, żeby na zbliżające się święta kibice dostali od wicemistrzów Polski prezenty pod choinkę. Jeszcze w piątek klub poinformował o przedłużeniu umowy z Nacho Moyą oraz pozyskaniu Niko Mindegii. To jednak nie koniec zmian, które czekają drużynę Orlenu Wisły Płock przed nowym sezonem.

Jak zapowiada prezes Nafciarzy, Adam Wiśniewski, priorytetem jest pozyskanie lewego rozgrywającego. Z zespołem na pewno pożegna się Dan-Emil Racotea, nieznana jest przyszłość Tomasza Gębali. - Czekam na jasną deklarację Tomka, czy chce reprezentować nasz klub na warunkach, które mu przedstawiliśmy - mówi Wiśniewski. Młodszemu z braci nie widzi się jednak przedłużanie kontraktu i miał już powiedzieć władzom klubu o chęci odejścia z drużyny.

Wraz z końcem sezonu wygasa również umowa Nemanji Obradovicia. Wracający do pełnej sprawności Serb, o którego Wisła zaciekle walczyła z Metalurgiem Skopje, jak na razie zawodzi. - Co do Nemanji Obradovicia, tutaj najważniejsza dla mnie będzie opinia sztabu szkoleniowego. Niezależnie jednak od tego, jak się te sprawy ułożą, na pewno dołączy do nas przynajmniej jeden lewy rozgrywający - dodaje popularny "Gadżet".

Zagadką pozostaje również obsada bramki. Prezes Wisły nie wyklucza żadnej możliwości. - Mamy kilka scenariuszy, ale który zrealizujemy zależy od tego, jaką formę będą prezentowali obecni bramkarze oraz jak będą układały nam się negocjacje z potencjalnymi kandydatami - komentuje dla oficjalnej strony klubu Wiśniewski. Jednym z takich kandydatów miał być Marin Sego, ale Chorwat ostatecznie nie trafi do Płocka i najprawdopodobniej zagra w Montpellier HB.

Wielkich zmian nie należy się spodziewać w pierwszej linii. Z czwórki płockich skrzydłowych jedynie Mateusz Góralski nie może być w 100 procentach pewny gry w przyszłym sezonie. Na kole za to powinno obejść się bez zmian, zarówno Renato Sulić, jak i Igor Źabić znajdują się w planach sztabu szkoleniowego. - Będziemy bacznie obserwować sytuację na prawym skrzydle, bo te liczne urazy Mateusza są trochę niepokojące. Niemal wszystko jasne jest na pozycji kołowego. Na nowy sezon chcemy zostać z Renato i Igorem - dodaje Wiśniewski. Nie wiadomo jeszcze, jak potoczą się losy Mateusza Piechowskiego - o przyszłości wychowanka płockiego klubu ma zadecydować druga część sezonu.

Na pozostałych pozycjach zmian nie należy się spodziewać. Zarząd Wisły nie chce dokonywać roszad na prawym rozegraniu i mocno zabiega o pozostanie w drużynie Jose Guilherme de Toledo. Brazylijczyk, chociaż momentami szalony, jest jednym z wyróżniających się zawodników Wisły i dobrze uzupełnia się z Zigą Mlakarem. Z drugiej jednak strony nie może narzekać na brak ofert - wstępne zainteresowanie usługami de Toledo wyrażały kluby z Francji. Oznacza to, że do klubu z Mazowsza nie wróci Paweł Paczkowski, o czym mówiło się w ostatnim czasie. Reprezentant Polski, którego przyszłość w PGE VIVE Kielce rysuje się w ciemnych barwach, musi poszukać innego zespołu. Na ten moment 25-latek może trafić do Francji.

Po piątkowych ogłoszeniach znana jest za to obsada środka rozegrania. Jak już pisaliśmy, za kreowanie gry odpowiedzialni będą Ondrej Zdrahala oraz świeżo pozyskany z ligi francuskiej Niko Mindegia. Możliwe jest również, że w czerwcu zostanie przedłużony kontrakt z Nacho Moyą. W związku z tym z drużyną pożegna się Marko Tarabochia, który dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy.

Jak zapowiedział Wiśniewski, kadrę uzupełniać będą na bieżąco najzdolniejsi juniorzy z drugiego zespołu.

ZOBACZ WIDEO: "Piłka z góry". Ajax rewelacją Ligi Mistrzów. "Nie muszą sprzedawać, ale..."


Bilety na MŚ 2023 do kupienia za pośrednictwem Eventim!
Czy Orlen Wisła Płock będzie silniejsza w następnym sezonie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
Zgłoś błąd
sprwislaplock.pl / inf. własna
Komentarze (60)
  • Maxi-102 Zgłoś komentarz
    Ja o obronę się nie martwię...jest najmocniejszą formacją drużyny....najmniej straconych bramek w LM...(na 28 zespołów...budzi szacunek)....w lidze też sporo mniej bramek straconych
    Czytaj całość
    niż Vive....:)
    • kuba859 Zgłoś komentarz
      Zespół Wisły wygląda ciekawie w ataku, ma potencjał, ale co z obroną? Bo z tego co wiem to nowy playmaker obrońcą świetnym nie jest. Jeżeli odejdzie z klubu Odradovic i Gębala, to w
      Czytaj całość
      Płocku zostanie 2 zawodników, którzy mogą stanąć na środku obrony i są to obaj obrotowi. Na 2 pozycji w obronie potrafi grać De Toledo i Sulić (tylko kto wtedy będzie grał w środku obrony?). Prezes stwierdził, że na pewno przyjdzie jeszcze jeden lewy rozgrywający, mam nadzieję, że będzie dobrym obrońcą, ale nawet z nim w składzie Wisła będzie miała 4 dobrych obrońców, z czego tylko 2 rozgrywających. Ledwie starczy na jeden skład (a i tak średnio będą dwie zmiany obrona-atak), ale przy jakiś kontuzjach czy karach to w obronie nie będzie komu grać, bo co, Zdrahala stanie w środku obrony? Wystarczy, że któryś z kołowych złapię kontuzję, drugi złapie karę i w sektorze centralnym będziemy mieli De Toledo i Zdrahale... Życzę powodzenia w walce z Salaczem np. Atak wygląda coraz lepiej, ale wszyscy przychodzący zawodnicy są słabymi obrońcami, to może być ogromny problem Płocka
      • ck Zgłoś komentarz
        Bert to jednak jest biznesmen przez duże B. Ciekawe ile orlen wisełka zarobiła na Danie Racotea :)
        • RNL Zgłoś komentarz
          Od dawna bylo jasne, ze jeden z bramkarzy musi odejsc a nadazyla sie okazja zeby na tym troche zarobic, to Servaas skorzystal - "Vladimir już jakiś czas temu zapytał o możliwość
          Czytaj całość
          wcześniejszego rozwiązania kontraktu – komentuje prezes Bertus Servaas – Uszanowaliśmy jego prośbę i rozpoczęliśmy negocjacje z węgierską ekipą, które zakończyły się pomyślnie. My natomiast od przyszłego sezonu mamy zakontraktowanego Andreasa Wolffa." Moze teraz Ivic dostanie "pozytywnego kopa" i wroci do swojej dyspozycji z pierwszego sezonu w Kielcach. ____________ Tak na marginesie - niezle sie ubawilam, ze tak dobrze poinformowani redaktorzy SF nie mieli o tym zadnych "naszych" informacji (czytaj Twitter).
          • handballek Zgłoś komentarz
            Jak widać były jakieś negocjacje między Veszprem a Kielcami ale nie chodziło o Wolffa jak podawano a o Cupare. Były też plotki o powrocie Sego do Płocka, może nie chodziło o Płock a
            Czytaj całość
            Kielce. Jakby była możliwość żeby w Kielcach był duet Wolff Sego bym się nie pogniewał
            • ck Zgłoś komentarz
              No to płockie dziewczyny mają temat do rozmów. W sumie co się dziwić skoro do orlen wisełki przychodzi średniej klasy środkowy, a pozostałe pozycje uzupełnią wychowankowie. Gdzieś
              Czytaj całość
              kompleksy trzeba rozładować:)
              • kck Zgłoś komentarz
                Jeszcze tak dawno pisałem, że PSG nie jest taki zły i to własnie Veszprem rozpycha się na rynku.
                • kck Zgłoś komentarz
                  Teraz będą mieli 2 Sterbików, jeden młodszy, drugi starszy.
                  • z Tumskiego Wzgórza Zgłoś komentarz
                    Cupara odchodzi z Kielc. Niezłe jajca!
                    • tesla_recznej Zgłoś komentarz
                      Wisła to ciekawy klub, z fajnymi możliwościami na wojowanie w środku europejskiej stawki, jednak od lat budowa drugiej linii pozostawia wiele do życzenia. O ile pierwsza linia zawsze da
                      Czytaj całość
                      radę i tam rozmywają się pewne braki o tyle rozgrywający to wielka bolączka wicemistrzów Polski. Oczywiście nie ma co oczekiwać wielkich zawodników, a Mindegia wydaje się być zdecydowanie trafionym transferem, ale mnogość nietrafionych zawodników aż razi w oczy. Świetnym zawodnikiem byl Żytnikow i właśnie na takich zawodnikach Wisła powinna bazować - brać, promować, zyskiwać sportowo i sprzedawać. Poza tym promowanie najzdolniejszych młodych chłopaków wydaje się najlepszym pomysłem.
                      • sielek anielek Zgłoś komentarz
                        Bardzo slaby sklad na przyszly rok orlen wisełka... nawet na ehf nie starczy zeby wyjsc z grupy bo w tym roku to juz chyba 3 albo 4 miejsce w tabeli
                        • z Tumskiego Wzgórza Zgłoś komentarz
                          Widzę że redakcja wymyśla coraz więcej wynalazków do nabijania wyświetleń. Brawo "redaktory" z Bożej łaski.
                          • sielek anielek Zgłoś komentarz
                            Przecietni zawodnicy w przecietnej druzynie... przyszly sezon wygrane z takimi jak rikimiki to beda sukcesy
                            Zobacz więcej komentarzy (5)
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×