Zupełnie inna rzeczywistość. Duże wyzwanie przed Grupą Azoty Tarnów
- Zdajemy sobie sprawę z miejsca w szeregu. Będziemy walczyć o utrzymanie - przyznaje trener Grupy Azoty Tarnów Marcin Markuszewski. Za 10 dni beniaminek zainauguruje rozgrywki Superligi.
- Nie da się zbudować drużyny czołówki w trzy lata. Powiem to otwarcie: będziemy walczyć o utrzymanie, innej opcji w tym roku nie ma. Postaramy się zaprezentować jak najlepiej, ale takie są realia - podsumowuje trener Marcin Markuszewski, który przed sezonem przejął obowiązki od Ryszarda Tabora.
Z zeszłosezonowego składu raptem kilku graczy posmakowało Superligi. W kadrze pozostała trójka z nich (Łukasz Nowak, Damian Misiewicz, Grzegorz Barnaś), więc naturalną koleją rzeczy były rozmowy z uznanymi ligowcami. Do Tarnowa ściągnięto trzech graczy od dawna występujących w Superlidze (Patryk Małecki, Łukasz Kużdeba i Mindaugas Tarcijonas), trzech mających trochę mniejsze doświadczenie (Michał Grabowski, Kamil Pedryc i Paulo Grozdek) oraz reprezentanta Polski juniorów, Wojciecha Dadeja.
ZOBACZ: Rhein-Neckar Loewen zrezygnowało z wielkiego talentu
Jedyną zagadką pozostaje obsada prawego rozegrania, ale Markuszewski nie będzie rozdzierał szat, jeśli do startu ligi nie uda się znaleźć odpowiedniego kandydata. - Nic na siłę. Myślę, że w tej roli poradzą sobie Łukasz Nowak i Michał Granowski. Mieliśmy kilka opcji, ale z różnych względów nie zdecydowaliśmy się na nie - wyjaśnia trener, przyznając, że w grę wchodzili Ukrainiec Stanisław Petryczka i Serb Marko Żivojinović (ZOBACZ).
Ogląd sytuacji dały przedsezonowe sparingi, choć bardziej wypada napisać, że uzmysłowiły poziom trudności. Beniaminek nie wygrał ani jednego z nich, zaledwie jeden zremisował (ze Stalą Mielec). Potrafił naciskać ZTR Zaporoże czy brązowych medalistów ligi, Gwardię Opole (30:27), z drugiej strony Górnik Zabrze niedawno wybił mu piłkę ręczną z głów (37:19). - Taki był plan, mieliśmy "otrzaskać się" z rywalami na tym poziomie. Graliśmy falami - po dobrych spotkaniach przychodziły bardzo słabe. Nad regularnością trzeba jeszcze popracować - podkreśla Markuszewski.
Grupa Azoty Tarnów zainauguruje rozgrywki 31 sierpnia w Zabrzu z NMC Górnikiem.