Legendarny bramkarz, postrach najlepszych snajperów świata, w listopadzie skończy 40 lat, ale nadal należy do ścisłej czołówki na swojej pozycji. W Veszprem są z niego zadowoleni i zdaniem portalu gol.mk chcieli zatrzymać Arpada Sterbika na kolejny rok. Weteran ma inne plany, prawdopodobnie sezon 2019/20 będzie jego ostatnim. Z drugiej strony to nie pierwsze plotki o rychłym końcu kariery. Mówiło się, że Sterbik zejdzie z boiska w czerwcu 2018 roku, jednak zdecydował się na ofertę Veszprem.
Węgrzy zdają sobie sprawę, że tym razem nie skończy się prawdopodobnie na spekulacjach i zdaniem dziennika "Mundo Deportivo" zapewnili sobie usługi Rodrigo Corralesa z PSG (ZOBACZ). Zresztą pozycja bramkarza będzie solidnie obsadzona, bo ważne umowy ma Vladimir Cupara, a niewykluczone, że nową umowę dostanie Marton Szekely.
Sterbik uchodzi za jednego z najlepszych szczypiornistów XXI wieku. Reprezentował Jugosławię, Serbię i Czarnogórę, a po okresie występów w Ciudad Real przyjął hiszpańskie obywatelstwo. W jego dorobku m.in. cztery triumfy w Lidze Mistrzów (ostatni z Vardarem Skopje w 2017 roku), złoto MŚ 2013 i ME 2018 (CZYTAJ O NIM WIĘCEJ).
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Iga Baumgart-Witan o końcu kariery: Nie mówię sobie "stop"
Czy Arpad Sterbik to najlepszy bramkarz XXI wieku? 
