Trzeba przyznać, że bardzo dawno nie widzieliśmy w trakcie meczu tak spokojnej i uśmiechniętej trenerki lubińskiego klubu. MKS Zagłębie Lubin w szlagierowym niedzielnym starciu na Dolnym Śląsku kompletnie zdominowało wielokrotne mistrzynie Polski i zwyciężyło w pojedynku na szczycie różnicą aż dwunastu bramek.
- Bardzo przyjemnie zaczyna się tak nowy rok. Sam styl wygranej jest po prostu powalający (29:17 - przyp.red.). Chyba ostatni raz zdarzyło się tak w półfinale Pucharu Polski dwa lata temu. Czapki z głów dla mojej drużyny za obronę i postawę w bramce, bo MKS Perła Lublin ma dużą siłę rażenia na rozegraniu. Jedną z takich bohaterek w defensywie jest Joanna Drabik - przyznała Bożena Karkut.
Wicemistrzynie Polski wraz z początkiem roku awansowały na pierwsze miejsce w PGNiG Superlidze Kobiet. - Wszystko zaczęło się od mocnej defensywy. Mimo wysokiej wygranej, nie mieliśmy zbyt wielu kontr, ale dziewczyny w ataku pozycyjnym zagrały koncertowo. Miały za zadanie wykorzystać słabości przeciwnika i grać dużo "jeden na jeden", co się udało - dodała trenerka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponujące umiejętności Piotra Liska. Jest rewelacyjny
- Muszę pochwalić za ten mecz całą drużynę. Nie mieliśmy słabych punktów. Byliśmy bardzo mocni - oceniła szkoleniowiec ekipy ze stolicy polskiej miedzi.
Kolejnym przeciwnikiem lubinianek będzie niżej notowany EKS Start Elbląg. Drużyna Andrzeja Niewrzawy po dziewięciu kolejkach zajmuje szóste miejsce ligowej stawce. - Jesteśmy faworytem, ale nie zapominajmy, że zgubiliśmy punkt w Elblągu. Nikt tanio skóry nie sprzedaje i nie może być absolutnie taryfy ulgowej. Na pewno gdzieś łatwiejsze powinno być dla nas to, że gramy u siebie i unikamy podróży, ale sport jest pełen niespodzianek, dlatego trzeba zrobić absolutnie wszystko, żeby zdobyć komplet punktów - kończy Bożena Karkut.
---> Spadek formy w MKS Perła Lublin? Kim Rasmussen: Potrzebujemy meczów, żeby wejść na odpowiedni poziom
---> MŚ 2021. Patryk Rombel ogłosił skład na turniej