Liga Mistrzów. To była formalność. Barcelona rozgromiła rywala

PAP/EPA / Quique Garcia / Na zdjęciu: Ludovic Fabregas
PAP/EPA / Quique Garcia / Na zdjęciu: Ludovic Fabregas

Barca Lassa kontynuuje swoją fantastyczną passę. Elverum Handball nie miało szans z faworytami Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych, przegrywając 25:37.

To piętnaste zwycięstwo mistrzów Hiszpanii, od początku fazy grupowej Barca Lassa jest niepokonana. Z Elverum Blaugrana nie zagrała wybitnych zawodów, ale i tak wysoko wygrała. Nawet jeśli ich skuteczność nie powalała, a bramkarz Thorsten Fries powstrzymywał faworytów.

Barca już po kilku minutach, dzięki kontrom, wypracowała sobie bardzo wysokie prowadzenie (11:1), które pozwoliło trenerowi Pascualowi na zmiany. Zagrała cała kadra, większość zawodników dołożyła przynajmniej jedną bramkę. Liderem ataku był Blaż Janc (7/10).

Elverum, nawet występując w roli gospodarza, z powodu obostrzeń w Norwegii zdecydowało się rozegrać dwa mecze poza krajem.

W pierwszym meczu fazy TOP16 swoje spotkanie wygrała też Łomża Vive Kielce, która po trudnym boju pokonała Nantes jedną bramką.

Elverum Handball - FC Barca Lassa 25:37 (12:19)
Najwięcej bramek: dla Elverum - Thomas Solstad 6, Alexander Blonz 6; dla Barcy - Dika Mem 7, Blaż Janc, Luka Cindrić, Timothey N'guessan, Ludovic Fabregas - po 4

ZOBACZ:
Wisła nadrobiła zaległości
Siódemka tygodnia w Superlidze

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak to możliwe?! Nie uwierzysz, co w pokojowym hotelu zrobiła Anita Włodarczyk

Komentarze (0)