Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje w serwisie WP SportoweFakty.

Oficjalne wyniki finału mężczyzn:

Johannes Hoesflot Klaebo złotym medalistą igrzysk olimpijskich! Norweg odniósł największy sukces w swoim życiu, nie dając szans rywalom. Drugie miejsce po fotofiniszu dla Federico Pellegrinego, brąz dla Bolshunova. 

Duża przewaga 21-latka, mknie do mety po zloto.

Norweg piekielnie silny na podbiegu i jest już pierwszy!

Jak na razie Bolshunov przed Klaebo.

Wystartowali!

A to już obsada finałowego biegu mężczyzn:

Wyniki wielkiego finału:

(fot. TVP)

Stina Nilsson mistrzynią olimpijską! Zawodniczka nie miała sobie równych w finale, prowadziła od startu do mety i osiągnęła wielki sukces! Do końca o drugie miejsce walczyły Falla i Belorukova, ale to ta pierwsza sięgnęła po srebro. 

Szwedka silna na podbiegu, nikt nie jest w stanie jej dogonić.

Bardzo mocno wystartowała Nilsson, która narzuca swoje tempo.

Rozpoczęły!

A na starcie już sześć pań, które będą walczyć o medale w wielkim finale! Oto lista startowa:

(fot. pyeongchang2018.com)

Bez emocji też w tej rywalizacji. Z pierwszego miejsca awansował Hakola (3:09.93), a za jego plecami znalazł się Oskar Svensson. Warto powiedzieć, że ten pierwszy jest debiutantem na igrzyskach olimpijskich.

Trwa już drugi półfinał. Na czele póki co Ristomatti Hakola.

Bez niespodzianki w biegu. Z pierwszych dwóch miejsc bezpośredni awans do finału uzyskali Klaebo i Pellegrino.

Wystartował już pierwszy półfinał mężczyzn, a w nim przede wszystkim kandydat do złota - Johannes Hoesflot Klaebo.

Ależ to była walka! W drugim półfinale triumfowała Yulia Belorukova (3:10.12), a fotofinisz decydował o drugim miejscu. Ostatecznie znalazła się na nim Jessica Diggins, ale Natalia Nepryaeva też pobiegnie w finale.

A to już obsada drugiego biegu:

Wyniki pierwszego półfinału:

(fot. TVP)

Bardzo pewny awans jednej i drugiej. Najprawdopodobniej to między nimi nastąpi walka o olimpijskie zloto.

Początek biegu pod dyktando faworytek - Nilsson i Falli.

Do pierwszego półfinału już szykują się panie. Oto lista startowa:

pyeongchang2018.com

Piąty ćwierćfinał za nami. Kraksa odebrała szansę Lauri Vuorinenowi, który znajdował się z przodu stawki. Zwyciężył Martti Jylhae (3:17.46), drugi był Baptiste Gros.

Oskar Svensson (3:08.8) i Emil Iversen (3:10.2) zapewnili sobie bezpośredni awans do półfinału w czwartym ćwierćfinale. To był szybki bieg. Niewykluczone, że z najlepszymi czasami w grze będą nadal zawdonicy z trzeciego i czwartego miejsca.

W trzecim biegu już na starcie upadł Viktor Thorn i przekreślił swoje szanse na dalszą rywalizację. Niemal od początku do końca prowadził Alexander Bolshunov (3:08.45), za jego plecami znalazł się Ristomatti Hakola.

Wyniki ćwierćfinału z udziałem Polaka:

(fot. TVP)

Zwycięstwo i pewny awans obrońcy tytułu olimpijskiego,  Federico Pellegrino. Kamil Bury szósty - do triumfatora stracil ponad 15 sekund. 

Nie utrzymał pozycji Polak, stracił do czołowki i prawdopodobnie przekroczy metę jako ostatni.

Czwarta pozycja Burego po pierwszych kilkudziesięciu metrach.

Ruszyli!

Czas na ćwierćfinałowy występ Kamila Burego! Obok niego: Federico Pellegrino, Calle Halfvarsson, Paal Golberg, Marko Kilp i Eirik Brandsdal.

Faworyt do złota, Johannes Hoesflot Klaebo, zwycięża w pierwszym biegu. Norweg zapisał czas 3:11.1. Jako drugi awans uzyskał Teodor Peterson.

Tymczasem już rozpoczęla się rywalizacja mężczyzn. W drugim ćwierćfinale oglądać będziemy Kamila Burego.

Wyniki piątego ćwierćfinału: 

(fot. TVP)

Niestety, nie udało się. Reprezentantka Polski straciła swoje miejsce na finiszu i ostatecznie przekroczyła linię mety jako piąta. 

Kowalczyk wciąż trzecia, do mety już blisko.

Na podbiegu Polka przesuwa się na trzecie miejsce!

Została Kowalczyk na starcie, musi gonić rywalki już od pierwszych metrów.

Na starcie jest już Justyna Kowalczyk! Obok Polki wystartują: Natalia Nepryaeva, Ingvild Flugstad Oestberg, Anna Dyvik, Laurien Van Der Graaff i Katharina Hennig.

Belorukova (3:14.29) na ostatnich metrach oddaliła się od Weng i zwyciężyła swój bieg. A teraz rywalizacja, na którą wszyscy czekamy!

Za nami trzy ćwierćfinały, przed nami jeszcze dwa. Oto lista startowa czwartego biegu: Sadie Bjornsen, Heidi Weng, Yulia Belorukova, Gaia Vuerich, Johanna Matintalo oraz Elisabeth Schicho.

Na finiszu najlepsza okazała się Falk (3:11.08), która wyprzedziła Amerykankę - Jessicę Diggins (3:11.24). Obie mają już jednak awans do kolejnego etapu rywalizacji.

Czas na trzeci ćwierćfinał, a w nim: Hanna Falk, Jessica Diggins, Sandra Ringwald, Nadine Faehndrich, Katerina Berouskova i Kerttu Niskanen.

Przypomnijmy jeszcze, że do półfinałów zakwalifikują się dwie najlepsze zawodniczki z każdego ćwierćfinału i dwie z najlepszymi czasami.

Dość mocno rozciągnęła się stawka w tym biegu. Bezapelacyjnie zwyciężyła w nim Falla (3:11.98), wyprzedzając Amerykankę, Sophię Caldwell (3:12.39).

Skład drugiego ćwierćfinału: Maiken Caspersen Falla, Katja Visnar, Ida Ingemarsdotter, Sophie Caldwell, Lucia Scardoni oraz Alenka Cebasek. Zawodniczki już ruszyły.

Najlepsza w eliminacjach i najlepsza w pierwszym ćwierćfinale. Stina Nilsson nie pozostawiła złudzeń rywalkom i triumfowała z czasem 3:10.90. Awans do półfinału zapewniła też sobie Krista Parmakoski.

Tymczasem ruszył już pierwszy ćwierćfinał w składzie: Stina Nilsson, Krista Parmakoski, Anamarija Lampic, Kathrine Rolsted Harsem, Anna Shevchenko i Aino-Kaisa Saarinen.

Dla utytułowanej zawodniczki to drugi start na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu. W sobotę zajęła 17. miejsce w biegu łączonym, szczególnie dobrze spisując się właśnie w klasyku. Polka sezon 2017/18 podporządkowała przygotowaniom do najważniejszej imprezy czterolecia. Nie nakłada jednak na siebie dodatkowej presji. W poniedziałek przyznała, że jej celem na dziś jest awans do finału.

Pjongczang 2018. Justyna Kowalczyk określiła cel na swój drugi start

Punktualnie o godzinie 12:00 rozpoczną się ćwierćfinały pań. Justyna Kowalczyk wystąpi w piątym biegu. Przypomnijmy, że osiem lat temu, w Vancouver, Polka zdobyła srebrny medal w tej konkurencji.

Składy ćwierćfinałów kobiet:

Warto podkreślić, że do tej pory Bury nie zdobył w swojej karierze punktów Pucharu Świata i w ogóle miał nie jechać na igrzyska olimpijskie. Kadra uzyskała jednak miejsce z relokacji, dzięki czemu zawodnik poszerzył reprezentację biało-czerwonych.

O ile obecność Kowalczyk na tym etapie zmagań nie jest zaskoczeniem, Kamil Bury sprawił olbrzymią niespodziankę, uzyskując awans do ćwierćfinału. 22-latek w eliminacjach zajął 28. miejsce.

Pjongczang 2018: Kamil Bury w ćwierćfinale! Sensacyjny awans 22-letniego Polaka

Witamy serdecznie we wtorkowe przedpołudnie, gdzie już za pół godziny (12:00) rozpoczną się biegi ćwierćfinałowe kobiet i mężczyzn w rywalizacji sprinterskiej techniką klasyczną na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu. W stawce oglądać będziemy dwoje reprezentantów Polski - Justynę Kowalczyk i Kamila Burego.