Kajetan Kajetanowicz wraz ze swoim pilotem Maciejem Szczepaniakiem po raz piąty znaleźli się w czołówce najlepszych zawodników świata, a obecnie przygotowują się do walki w ostatniej rundzie tego sezonu. Dobry wynik w Rajdzie Japonii może dać Polakom tytuł mistrzowski w WRC2 Challenger dla załóg niefabrycznych.
Ustronianin to niekwestionowany rekordzista Rajdu Barbórka i Kryterium Asów na ulicy Karowej. Nikt w historii tych polskich zawodów nie zdobył tylu zwycięstw i to z rzędu, co rajdowy wicemistrz świata. Kajetanowicz w warszawskim rajdzie wygrywał ośmiokrotnie, dziewięć razy triumfował na legendarnej Karowej.
"Kajto" pierwsze zwycięstwo w Rajdzie Barbórka odniósł w 2013 roku, a wygrana była zwieńczeniem czwartego sezonu z tytułem Mistrza Polski na koncie. W kolejnym roku Kajetanowicz sięgnął po tytuł mistrza Europy, którego bronił przez następne dwa lata. Sukcesy na arenie międzynarodowej, w sezonach 2015-2017, przypieczętowywał zwycięstwami w krajowej Barbórce, zarówno w rajdzie, jak i widowiskowym Kryterium Asów. Nie inaczej było w kolejnych latach, kiedy Kajetanowicz stawał na podiach rajdowych mistrzostw świata.
ZOBACZ WIDEO: Czy Janusz Kołodziej marnuje się w Fogo Unii Leszno?
Wtedy też wieńczył je popisową jazdą po oesach naszej stolicy, dziękując w ten sposób polskim kibicom za całoroczne wsparcie. Ostatnie zwycięstwo w Rajdzie Barbórka w 2021 roku Kajetanowicz odniósł z druzgocącą przewagą czasową nad rywalami i odebrał swój zasłużony, ósmy z rzędu złoty puchar, co pozostaje najlepszym wynikiem w historii. Statuetka Pani Karowej trafiała do rąk ustronianina aż dziewięciokrotnie, przez co został okrzyknięty Królem Karowej.
Podczas jubileuszowej edycji w 2022 roku stojącego na starcie Kajetanowicza pozbawiono możliwości obronienia zwycięstw, co jednak nie zmieniło jego statusu rekordzisty w liczbie wygranych w Rajdzie Barbórka. Choć fani motorsportu nie mogli oglądać jego jazdy, Kajto wraz ze swoim zespołem Orlen Rally Team zadbali o to, by nie zabrakło emocji dla wszystkich uczestników wydarzenia.
Trzykrotny mistrz Europy również w tym roku postanowił zapewnić atrakcje kibicom, dla których pojawi się na Karowej w nowej roli. Kajetanowicz wielokrotnie podkreślał, że cenniejsza od satysfakcji z wygranej w Rajdzie Barbórka była radość ze spotkania z polskimi fanami, której już teraz nie może się doczekać.
- Rajdowy sezon 2023 dobiega końca, a od dawna, zwłaszcza odkąd zacząłem rywalizację poza granicami, jedną z najlepszych okazji do spotkań z polskimi kibicami i podziękowania im za całoroczne wsparcie jest dla mnie Rajd Barbórka. Dlatego też pierwszy weekend grudnia w moim kalendarzu jest zarezerwowany właśnie na to wydarzenie. Po prostu chcę tu być, niezależnie od toczącej się na oesach rywalizacji, choć tę dobrze wspominam, bo zazwyczaj kończyła się dla mnie pomyślnie - mówi kierowca Orlen Rally Team.
- Wyjątkowym był dla mnie zwłaszcza Rajd Barbórka sprzed dekady oraz ten wznowiony po pandemii, w którym pojechaliśmy niemal bezbłędnie, choć na Karowej o błędy nietrudno. Zostawiliśmy wtedy rywali o krok za nami i zamknęliśmy pewien etap, do którego będę zawsze wracać pamięcią ze szczególnym sentymentem. Choć tegoroczna Barbórka będzie miała dla mnie zupełnie inny charakter, już teraz cieszę się na myśl o spotkaniu na Karowej z fanami, dla których wraz z moim zespołem i organizatorem rajdu przygotowaliśmy w tym roku wyjątkowe atrakcje - dodaje Kajetanowicz.
Zespół Kajetana Kajetanowicza przygotuje specjalną strefę serwisową, w której będzie można zobaczyć wyjątkowe samochody, w tym Subaru Impreza TMR R4, którym ustronianin wywalczył trzy tytuły mistrza Polski oraz zwyciężył w Rajdzie Barbórka i Kryterium Asów na Karowej w 2013 roku. Pojawi się również wyścigowy Fiat 126p oraz klimatyczny kamper - posłuży za przestrzeń do bezpośrednich rozmów.
Prócz nich w strefie będzie jeszcze jeden model samochodu, obok którego nie da się przejść obojętnie. Będzie nim kultowy DeLoreana DMC-12 znany z ekranowego hitu "Powrót do przyszłości". Z filmowym wehikułem czasu związana jest wyjątkowa atrakcja, jaką Kajetanowicz przygotował wspólnie z organizatorem 61. Rajdu Barbórka. Będzie nią konkurs dla wszystkich uczestników wydarzenia, którego główną nagrodę stanowi przejazd z "Kajto" w DeLoreanie po trasie Kryterium Asów na ulicy Karowej.
Tę niezwykłą "podróż w czasie", oprócz zwycięzcy konkursu, będzie mógł odbyć także człowiek o wielkim sercu, który wylicytuje wspólny przejazd w ramach charytatywnej aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Czytaj także:
- Gigant z USA coraz bliżej F1. Jest oficjalne stanowisko!
- Skandal przed GP Las Vegas. Oferowały swoje usługi seksualne