[tag=54672]
Łukasz Pieniążek[/tag] tworzący załogę z doświadczonym pilotem Przemysławem Mazurem, rywalizują w tym sezonie w Rajdowych Mistrzostwach Świata w kategorii WRC2. Za Polakami na razie jeden start - w lutym zajęli dziewiąte miejsce w swojej kategorii podczas 66. Rajdu Szwecji, zdobywając dwa punkty do klasyfikacji.
- Z tego wyniku nie jesteśmy zadowoleni, ale już po analizie naszego występu widać wiele pozytywów. To był nasz pierwszy start w Mistrzostwach Świata na śniegu, a trzeba pamiętać, że inni zawodnicy mieli przewagę znajomości tras, czy doświadczenia na tej nawierzchni - mówił Pieniążek.
- Spędziliśmy sporo czasu na przestawieniu się z luźnej nawierzchni na asfalt. Dwa tygodnie przed startem na Korsyce mieliśmy okazję testować auto we Włoszech -dodał Pieniążek.
Tour de Corse rozgrywany po raz 61., ma jedną z najbardziej technicznych tras, a kierowcy pokonują tu wysokie wzniesienia po drogach przypominających serpentyny. Nieprzypadkowo Rajd Korsyki nazywany jest "rajdem dziesięciu tysięcy zakrętów". Kierowcy w ciągu trzech dni mają pokonania dziesięć odcinków specjalnych o łącznej długości 333,48 km. Na liście startowej są 92 ekipy, a wśród startujących na Korsyce zawodników są czołowe postaci rajdowego świata.
Rajd zakończy się w niedzielę.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: To czas w moim życiu, w którym jestem szczęśliwy