Polka po sukces w Rajdzie Dakar? Ma ambitny plan

Materiały prasowe / Proxcars TME Rally Team / Na zdjęciu: Magdalena Zając
Materiały prasowe / Proxcars TME Rally Team / Na zdjęciu: Magdalena Zając

Zespół rajdowy pod wodzą Magdaleny Zając jest już gotowy do rozpoczęcia sezonu 2024. Pierwszą imprezą, w jakiej Proxcars TME Rally Team weźmie udział będzie słynny Rajd Dakar, który zaplanowano na początku stycznia.

W tym artykule dowiesz się o:

We wtorek o swoich planach na sezon 2024 oraz o wyjeździe na Rajd Dakar opowiedzieli kierowca Magdalena Zając, pilot Jacek Czachor oraz szef serwisu Adam Szelerski. - Może to zabrzmi dziwnie, ale Dakar nigdy nie był moim marzeniem. Nigdy nie rozumiałam, dlaczego ludzi tak "kręci" właśnie Dakar. Dlaczego dla wszystkich utytułowanych zawodników w randze cross country udział w Dakarze jest największym marzeniem - powiedziała dość niespodziewanie Zając.

Magdalena Zając w Rajdzie Dakar

- Ja tak naprawdę marzyłam o udziale w rajdzie Silk Way Rally. Pojechałam na niego i okazało się, że to była jedna wielka katastrofa, bo tak naprawdę w dużej mierze go odwołano. Oczywiście sam udział w Dakarze zmienił moje podejście do stopnia trudności - dodała reprezentantka Proxcars TME Rally Team.

- To jest taka naturalna droga. Jeśli już ileś czasu jeździsz w zawodach cross country, to ten udział w Dakarze staje się czymś naturalnym. Najważniejsza rzecz jest taka, że Dakaru nie da się przejechać z doskoku. Nie da się go przejechać licząc tylko na szczęście. Udział w nim musi być bardzo dobrze przygotowany. Wszystko musi być dopięte na przysłowiowy "ostatni guzik" - podsumowała Magdalena Zając.

ZOBACZ WIDEO: Rekordowy budżet Apatora. Ile brakuje torunianom do walki o mistrzostwo?

Firma TME znana jest z tego, że od wielu lat wspiera różnego rodzaju projekty, w tym projekty sportowe. Skąd pomysł na współpracę z zespołem rajdowym? - Bardzo dobrze sytuację oddaje moja maksyma życiowa, że jeśli dla jakiejś sprawy nie warto umierać, to nie warto dla niej żyć. Tutaj zespół udowadnia, że to jest ich główny cel, a my uwielbiamy spełniać marzenia i wspierać te marzenia. My uwielbiamy projekty, w których ludzie dają z siebie sto procent zaangażowania a w tym przypadku o tym mówimy - powiedział Andrzej Kuczyński, członek zarządu ds. operacyjnych TME.

- Dodatkowo jako TME angażujemy się w projekty zarówno o zasięgu lokalnym, jak i globalnym a współpraca z Proxcars TME Rally Team jest właśnie projektem globalnym - dodał Andrzej Kuczyński.

Jacek Czachor ogromnym wsparciem dla zespołu

Obecny na spotkaniu Jacek Czachor wielokrotnie brał udział w Rajdzie Dakar. Od kilku sezonów jako pilot wspiera swoim doświadczeniem Magdalenę Zając. Jak ocenia współpracę z kierowcą Proxcars TME Rally Team?

- Wystartować w Rajdzie Dakar nie jest prostą sprawą i chwała Magdzie, że w ubiegłym roku na to się zdecydowała. Magda robi postępy i to widać. Rajdy samochodowe to nie jest jazda bez ryzyka. Oczywiście ryzykujemy. Nasz samochód jest dobrze przygotowany, ale stres zawsze jest. Tego stresu trzeba się pozbyć i myśleć o przejechaniu najbliższych kilometrów. W naszym zespole to Magda rządzi. Każdy ma swoje obowiązki, ale na końcu za wszystko to właśnie ona odpowiada. Wiadomo, jak to jest w tym sporcie. Czasem jest również nerwowo - stwierdził Jacek Czachor.

Toyota Hilux, którą zespół będzie startował w Rajdzie Dakar, jest już w drodze do Arabii Saudyjskiej. - Do tego rajdu przygotowywaliśmy się już od dłuższego czasu. Samochód został rozebrany do ostatniej śrubki, skontrolowany i zmontowany ponownie. Skompletowaliśmy wszystkie części do tego wyjazdu. Sprzęt jest gotowy. Jesteśmy przygotowani na wszystkie scenariusze podczas Rajdu Dakar - powiedział szef serwisu zespołu Adam Szelerski.

Jacek Czachor i Magdalena Zając chcą podbić Rajd Dakar
Jacek Czachor i Magdalena Zając chcą podbić Rajd Dakar

Plan, jaki zakłada sobie zespół Proxcars TME Rally Team przed startem w Rajdzie Dakar jest bardzo prosty - Chcielibyśmy go ukończyć. Jak to jest trudne to mogą powiedzieć, tylko ci którzy jechali, byli już kilka razy i kolejny raz będą próbowali go przejechać - powiedziała Magdalena Zając.

Jeszcze w tym roku ekipa Proxcars TME Rally Team weźmie udział w treningu w Dubaju, który zaplanowano w terminie 13-16 grudnia.

W przyszłym roku zespół Proxcars TME Rally Team prócz wspomnianego Rajdu Dakar weźmie udział w zawodach - w randze mistrzostw świata W2RC: BP Ultimate Rally-Raid Transiberico, Desafio Ruta 40 oraz Rallye du Maroc, a także w wybranych zawodach w ramach Pucharu Świata w rajdach terenowych Baja oraz Pucharu Europy w rajdach Baja.

Czytaj także:
- Uszczerbek na reputacji Mercedesa. Niemcy będą domagać się odszkodowania?
- Hamilton wściekły w związku z aferą w F1. Mówi o "niedopuszczalnym" zachowaniu

Komentarze (0)