Park przedstartowy, gromadzący wszystkich uczestników przed wyruszeniem na trasę, jest sam w sobie wydarzeniem. Ostatnie godziny przed startem Rajdu Dakar zawodnicy poświęcają na przeglądy i testy, a także odbiór administracyjny i techniczny. Już po raz trzeci biwak przedstartowy zlokalizowany jest z dala od ośrodków miejskich. Organizatorzy poświęcają dużo uwagi, by zapewnić odpowiedni wygląd i atmosferę biwaku w Bishy. Uczestnicy przebywają tam przez pierwszych kilka dni, a metę prologu zlokalizowano w samym sercu obozu. Po raz pierwszy meta odcinka będzie znajdowała się tuż przy rampie startowej.
Rajd Dakar - wróci etap 48h Chrono
Koncepcja etapu podzielonego na dwa dni, podczas którego zawodnicy nocują na jednym z rozsianych po pustyni biwaków, spotkała się z dużym uznaniem zawodników i kibiców. Dodało to dramaturgii rywalizacji i wprowadziło element zamierzonej niepewności w śledzeniu rywalizacji.
W edycji 2025 ta koncepcja powraca w ulepszonej formie. Etap będzie miał aż 950 km (w 2024 było to 540 km), a teren będzie bardziej zróżnicowany, z szybkimi i technicznymi odcinkami na przemian. Motocykliści i załogi samochodowe zmierzą się z nim w pierwszym tygodniu rajdu. Będzie to okazja do zdobycia przewagi nad rywalami, i to nie tylko na wydmach.
ZOBACZ WIDEO: "Mam co robić w życiu". Interesujące słowa Rusieckiego na temat zmiany prezesa Fogo Unii
Dakar 2025 z różnymi trasami
Co najmniej pięć etapów Dakaru 2025 będzie miało różne trasy dla różnych grup pojazdów. Ma to na celu zmniejszenie liczby sytuacji, gdy samochody muszą wyprzedzać motocykle. Oprócz poprawy bezpieczeństwa sprawi to, że załogi samochodów będą same na trasie i będą musiały się wykazać umiejętnościami nawigacyjnymi, zamiast korzystać ze śladów motocyklistów.
Odcinki specjalne będą startować tuż po wschodzie słońca, co ma zapewnić zawodnikom FIA pokonanie całego etapu przy świetle dziennym, ograniczając późne powroty na biwak. Co więcej, załogi ciężarówek także będą miały jeden odcinek wyłącznie dla siebie. Odbędzie się on podczas jednego z trzech dni rajdu na terenie pustyni Empty Quarter.
Etap maratoński esencją Dakaru
Dwukrotnie podczas rajdu zawodnicy pozostawieni będą sami sobie. Oprócz etapu 48h Chrono, zaplanowano tradycyjny etap maratoński, z biwakiem niedostępnym dla ekip serwisowych. Zachowanie pojazdów w dobrej kondycji na dystansie ponad 800 km będzie wyzwaniem zarówno dla czołowych zawodników, jak i amatorów, którzy będą chcieli uzyskać upragniony medal za ukończenie Dakaru.
Meta rajdu w Shubaytah
Dakarowa stawka odwiedziła już Shubaytah w 2020 roku. Ten przedsionek rozległej pustyni Empty Quarter powrócił w dwóch ostatnich edycjach jako baza dla jeszcze śmielszej eksploracji oceanu wydm. Tym razem Shubaytah wyznaczy koniec przygody, jak latarnia morska prowadząca zawodników do mety po trzydniowej walce wśród wydm i wyschniętych jezior, w tym na ponad 400-kilometrowym oesie. Na koniec ci, którym uda się dotrzeć do mety znajdą się w centrum uwagi sportowego świata pośród bezkresnej przestrzeni piasku.
Dakar Classic na start
Czas płynie bardzo szybko. Dopiero co zadebiutował Dakar Classic, a już wkracza na scenę nowa generacja klasycznych pojazdów, cztery lata po pierwszej edycji rajdu na regularność. Od teraz w rajdzie będą mogły dopuszczone także samochody i ciężarówki, który startowały w Dakarze w latach 2000-2005 (do tej pory datą graniczną był rok 1999).
Wśród debiutantów w 2025 roku może znaleźć się na przykład Mitsubishi Pajero, którym Stephane Peterhansel odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w kategorii samochodów w 2004, czy też Bowler, którym w 2005 po raz pierwszy wystartowali Guerlain Chicherit i Mathieu Baumel.
Czytaj także:
- Rywal pomógł Verstappenowi z pole position. Znalazł sojusznika w innym zespole
- Kacper Sztuka blisko podium. Świetny wynik Polaka na zapleczu F1