Dziękujemy za wspólnie spędzony czas, nie tylko dzisiaj, lecz podczas całych igrzysk olimpijskich.

Polacy zostali sklasyfikowani na miejscu 5. Poprawić wynik będą mieć okazję za cztery lata w Tokio podczas XXXII letnich igrzysk olimpijskich.

Podium igrzysk olimpijskich:

1. Brazylia

2. Włochy

3. USA

Wnioski po złocie Brazylijczyków w Rio? Historia uwielbia się powtarzać. Po raz pierwszy Brazylijczycy zatriumfowali w 1992 roku, kolejny raz w 2004, a trzeci teraz w 2016. roku w Rio. Tendencja złota co 12 lat została utrzymana.

Zajcew zablokowany! Jeszcze Blengini sprawdza czy nie było błędu!

Kończy Lucas. Kolejna piłka na miarę olimpijskiego złota!

Zajcew w pojedynkę wybronił pierwszą meczową.

Meczowa dla Brazylii. Maracanazinho szaleje.

Tym razem Zajcew nie siłą, a głową zdobył punkt. Włosi walczą do końca.

Canarinhos kończą kolejną wymianę, a Wallace podrywa kibiców do dopingu w tym najważniejszym momencie meczu.

Nerwowa atmosfera udziela się również sędziom, bowiem podyktowali aut, w moemncie gdy piłka poszła ewidentnie po bloku. Zareagował Blengini challengem.

Zajcew popsuł, a w odpowiedzi kiwnął Bruno. Brazylijczycy coraz bliżej złota.

Kolejny remis, znów w decydującej fazie gdy na linii 9. metra melduje się Zajcew. Od tego zagrania może wiele zależeć.

Czas dla Blenginiego. Z kolei inny redaktor WP SportoweFakty  obecne wydarzenia finału widzi tak:

Podwójna piłka u Włochów... Takie zagranie to naet sędzia Zenowicz musiał odgwizdać, który jest znany z tego, że puszcza takie zagrania.

Petarda od Zajcewa. Brazyliczycy płakali jak blokowali.

Fatalny błąd Włochów. Mieli wszystko w swoich rękach i dopuścili się pomyłki.

Nerwy, nerwy i jeszcze raz nerwy. Brazylijczycy patrzą po sobie i złość przenoszą na sędziego.

Tweet redaktorki Piskorskiej idealnie oddaje dzisiejszą dyspozycję Włochów.

Brazylijczycy coraz częściej zaczynają gubić się w swojej grze.

Zajcew oszukał brazylijska defensywę ostatnim atakiem.

Takich błędów powstydzili by się nawet juniorzy. Canarinhos nie kończą przechodzącej piłki.

Filippo Lanza w tym turnieju zaskakiwał i prezentował się na naprawdę wysokim poziomie, rzadko spotykanym u niego. Meczem finałowym jakby chce udowodnić, że te pare udanych meczów, wyszło mu przypadkiem.

Czas dla Italii.

Lanza fatalnie przyjmuje na drugą stonę, a w kontrze kończy Souza.

Dynamicznie Juantorena z pipe'a. Chyba pierwsze takie zagranie Włochów w tym secie.

W ostatnich akcjach obaj rozgrywający wykorzystywali jedynie środkowych. W rolach głownych Birarelli i Lucas.

Psuje Juantorena.

Przed turniejem sporo mówiło się o problemach prywatnych tego zawodnika, które mogą mieć znaczny wpływ na jego grę. Jak na razie w tym turnieju Juantorenie sporo brakuje do dyspozycji, do jakiej przyzwyczaił siatkarskich obserwatorów.

Petarda od Souzy na środku! Giannelli znokautowany!

Wallace de Souza przełamuje ręce rywali.

A Lanza jakby w odpowiedzi na wcześniejsze pytanie, w kolejnym zagraniu psuje zagrywkę.

Lipe podaje pomocną dłoń rywalowi.

Dwukrotnie w trzeciej partii skończył akcje Filippo Lanza. Tajna broń Italii?

Brazylijczycy powoli zaczynają bawić się siatkówka. Z min Włochów można wywnioskować, że na nowo zaczyna zjadać ich presja.

Zajcewowi zatęskniło się za przyjęciem? Próbował pomóc Lanzie, ale poniósł porażkę. Na szczęście dla Włochów zdążył już się zrehabilitować na lewym skrzydle w ataku.

Kiwka Souzy otwiera wynik trzeciej partii.

Czy Iwanowi Zajcewowi i spółce uda się wrócić do gry?

W Maracanazinho kibice szaleją i mają z czego. Mimo tego, że ze statystycznego punktu widzenia lepsi są Włosi, to wynik prowadzi Brazylia. Canarinhos przodują jedynie w elemencie serwisu, 7:2.

Zajcew zablokowany! Wallace wygrał pojedynek 1:1.

Lucarelli zagrywa w siatkę. Kolejna setowa Azzurri.

Wallace obija ręce Giannelliego na kontrze. Wyszedł brak doświadczenia Włocha.

Kolejny punkt Włochów. Teraz to oni mają setową.

Włochy obroniły dwie setowa. O czas prosi Rezende.

Co to było za zagranie to ani Giannelli, który przebijał piłkę nie wiem, ani tym bardziej Lipe, który przyjął na palce zamiast przed siebie, to za plecy... Remis!

Juantorena na aut! Był blok ale Azzurri nie mogą wziąć challenge bo już wszystkie wykorzystali.

Zmiana w na boisku schodzi:Oleg Antonow wchodzi:Filippo Lanza.

Czas dla Blenginiego. Teraz już tylko spokój może uratować Włochów.

Zajcew jest wszędzie, ale niestety dla Włochów nie podbija kontry Canarinhos.

Potężnie piłkę po rękach blokujących zbija Wallace de Souza. Nie ma zabawy, tylko męskie wymiany.

Szybka rehabilitacja Zajcewa.

Challenge nie wskazał jednoznacznie czy był blok, czy nie. Zrozumiałe jest zdnerwowanie Włochów, ale sędziom nie można nic zarzucić.

Zajcew na kontrze wyrzuca bez bloku w aut! Blengini sprawdza akcje.

O czas prosi Rezende.

As Zajcewa! Nieprawdopodobne wyczucie ma Zajcew z tego typu zagraniami. Odpala wtedy gdy drużyna najbardziej tego potrzebuje.

Remis. Decydująca faza seta. Na linii 9. metra staje Iwan Zajcew. Pytanie za 100 punktów, co się teraz wydarzy?

Ależ emocje buzują w Wallace de Souza! Aż sędzia interweniował i poprosił o trzymanie nerwów na wodzy.

Brawo Iwan Zajcew. Stara się ze wszystkich sił i to daje efekty.

Starcie środkowych i jak to na Włocha przystało, Birarelli wygrywa punkt cwaniactwem.

Jak się okazuje, Włosi również mają środkowych na boisku. Popisuje się skutecznym atakiem kapitan - Emanuele Birarelli.

Zmiana w na boisku schodzi:Filippo Lanza wchodzi:Oleg Antonow. Najwyższy czas.

Juantorena na fali. Kubańczyk z włoskim paszportem cały czas utrzymuje powyżej 60 proc. skuteczność ataku.

Dyspozycja Lucarelliego podczas igrzysk pozostawiała wiele do życzenia, jednak w najważniejszym meczu Brazylijczyk nie zawodzi.

Rezende sprawdzał czy aby na pewno po ataku Wallace nie było bloku. Sędziowie mieli rację, punkt zostaje u Włochów, a trzecią zagrywkę będzie wykonywał Iwan Zajcew.

Na linii 9. metra stanął Iwan Zajcew i Azzurri od razu punktują w serii.

Niewiele brakowało a Włosi zdobyliby punkt bezpośrednio z zagrywki po powrocie na plac gry.

A na trybunach nie brakuje osobistości. Chyba brazylijskiego piłkarza Neymara nie trzeba nikomu przedstawiać, nawet piłkarskim ignorantom. Z ciekawostek poza sportowych, prywatnie on i rozgrywajacy Bruno są bliskimi przyjaciółmi.

Czas dla Blenginiego.

Kolejny błąd Włochów. Stare demony siatkarskie dają o sobie znać.

Niesamowita akcja zakończona zepsutym zbiciem Włochów. Wszystkie zasługi za ostatni punkt dla Sergio.

Dawno nie widziany Lipe, zameldował sie na lewym skrzydle.

Juantorena i Zajcew w ciągłej wymianie zdań. Nie jest tajemnicą, że kluczem do zwycięstwa Włoch są obaj zawodnicy. Sami również zdają sobie z tego sprawę i pobudzają się nawzajem.

Akcja marzenie po stronie Brazylii. Najlepiej zagranie Wallace z Bruno przedstawi fakt, że atakujący miał podwójny blok, który docelowo nie skakał do niego tylko do środkowego... Szybkość akcji przerosła Włochów.

Simone Giannelli zagotowany. Może najwyższy czas powrór doświadczenia w rozegraniu postaci Sottile?

Tak jak wcześniej Lucas atakował jak typowy środkowy, tak teraz pokazał się z innej strony. Akcja niemal na równi z antenką skończona przez środkowego, który w ciemno poszedł za rozgrywającym - słusznie.

Efektowne zbicie Lucasa ze środka siatki. Canarinhos nie dają odjechać Włochom na początku partii.

Wracając do wcześniejszej partii, po stronie Włoskiej najczęściej punktował właśnie Juantorena (7 punktów), z kolei u Brazylijczyków był to Wallace (4 punkty).

As serwisowy Osmany Juantoreny!

Natomiast patrząc na młodego rozgrywającego Italii - Simone Giannelliego, przydałyby mu się chyba mocne słowa krytyki od kolegów. Najlepiej takie jakie usłyszał Zajcew podczas meczu z USA, które zmobilizowały go do gry.

O wiele lepiej drugą partię otwierają Włosi, u których nie zawodzą liderzy - Juanotrena oraz Zajcew.

Korzystając z krótkiej przerwy chcielibyśmy przypomnieć, że dzisiejsze starcie Brazylii z Włochami jest ostatnim w reprezentacyjnej koszulce legendarnego Sergio. Warto zwrócić uwagę na tego zawodnika.

Zajcew kończy, ale nie wygląda to dobrze dla Włochów. Kolejna setowa dla gospodarzy.

Najmłodszy z Canarinhos punktuje zagrywką! Setowa dla gospodarzy.

Akcja za szalona nawet jak na Brazylijczyków. W kontrze nie nadążył Wallace.

Lanza dostał piłkę na przełamanie. Tym razem skończył bez wstrzymania ręki.

Wcześniejsza zmiana pierwszej linii Brazylii dała efekt! Lanza powstrzymany blokiem przez Evandro.

Lucarelli zaatakował jak rasowy atakujący, ale zadowolenia na jego twarzy na marne szukać. Czyżby uważał, że nadal stać go na lepszy występ w tym meczu? Jak na razie poza jednym atakiem, jest bezbłędny.

Podwójna zmiana po stronie Canarinhos. rezende podwyższa blok zdejmując Bruno, ale nie ryzykuje i wystawia również drugiego rozgrywającego na plac boju.

Rezende raczej nie wstrzelił się z tym czasem.. zamiast Italię, to Brazylie wybił z rytmu. W aut atak wyrzucił Wallace de Souza.

Bernardo Rezende prosi o czas dla swojego zespołu.

Potężnie próbował Juantorena, spróbował też Zajcew. Siła razy ramię i upragnione wyjście z impasu Azzurrich.

Ależ się rozkręcili Brazyliczycy. Na potrójnym bloku z sytuacyjnej wystawy od Sergio kończy Wallace.

Nie tylko Juantorena nie radzi sobie z zagrywkami rywala. Dla odmiany Wallace sprawdził Lanzę, a ten wpuścił piłkę metr przed siebie.

Kończy Juantorena na lewym skrzydle.

Warto zwrócić uwagę, że w końcu widać jakieś zamiary w grze Brazylii. Ich zagrywki regularnie idą w strefę Juantoreny, który radzi sobie z nimi z różnym efektem.

Lipe kończy kontrę. Brazylia zaczyna łapać swój nieosiągalny dla innych drużyn rytm gry.

Juantorena zablokowany!

Challenge wykazał, że Zajcew został jednak powstrzymany blokiem przez Lucasa. 12 tysięczna publiczność w Maracanazinho szaleje!

Blengini nie czeka, aż jego podopieczni się "zagotują". Prosi o czas.

Kontra Canarinhos i Lipe w kontrze opiera piłke o ręce blokujących, która kolejno wychodzi na aut. Pierwsze przełamanie Włochów przez Brazylię.

Ależ obrona Colaciego i jeszcze lepszy blok Bruno! Na tablicy wyników zrobił się remis, a mecz zaczyna spełniać finałowe wymagania!

Iwan Zajcew bawi się z rywalem. Troszkę lekceważy na siatcę utytułowanego rywala.

Jak na zawołanie drugi z przyjmujących Ricardo Lucarelli włącza się do gry zagrywką. Już tylko punkt przewagi Italii.

Z kolei po stronie gospodarzy, wygląda na to, że jedynie Lipe panuje nad presją starcia. Przyjmujący efektownie z pipe'a.

Włosi w natarciu. Wychodzi im wszystko, a dodatkowo nie widać aby stawka meczu robiła na nich wrażenie.

Duet Zajcew-Birarelli blokują Lucarelliego! Brazylijczycy nie mogą zapanować nad nerwami.

Osmany Juantorena przypomina o sobie na lewym skrzydle.

Brazylijczycy sprawdzają, czy Lipe zmieścił się zagrywką w boisku.

A vis-a-vis Zajcewa - Wallace de Souza, na razie się nie popisuje. Ma na swoim koncie dwa kontakty z piłką i dwa błędy. Pierwszy z ataku, drugi z zagrywki.

Po paru minutach widać, że kluczowe dla Brazylii moze być powsrzymanie Iwana Zajcewa. Canarinhos idą do niego w ciemno blokiem, lecz ten wykorzystuje ich ręce.

O wiele szybciej nerwy opanowali Włosi a dokładniej Iwan Zajcew, dzięki któremu Włosi w ogóle znaleźli się w wielkim finale.

Trzy pierwsze akcje i od razu same błędy. Nerwowe zachowania obu rozgrywających, ich dyspozycja może zadecydować o zwycięzcy potyczki.

Zaczynamy!

Sprawiedliwymi spotkania są Andriej Zenowicz z Rosji oraz Denny Francisco Cespedes z Dominikany.

Już za chwilę padnie pierwszy gwizdek starcia. Najwyższy czas obstawić złotego medalistę. Kto wygra mecz?

Kto zdobędzie złoto igrzysk olimpijskich w Rio?

Brazylia

Włochy

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Obie ekipy miały okazję spotkać się już w finale igrzysk. Miało to miejsce przed 12 laty w Atenach. Zwycięstwo 3:1 odnieśli podopieczni Bernardo Rezende, u których prym wiedli Giba, Ricardo czy Dante. Jedynym zawodnikiem z obecnego składu pamiętającym tamtejsze wydarzenia jest Sergio Santos - libero Canarinhos.

Jedynym meczem, który Włosi wygrali jest ten z Rio z fazy grupowej. Wówczas podopieczni Gianlorenzo Blenginiego pokonali Canarinhos 3:1

Finałowe starcie Brazylii z Włochami będzie 10 w historii igrzysk. Jak dotąd statystyka jest brutalna dla Italii, która z dotychczasowych 9 meczów, zaledwie raz zdołała wyjśc obronną ręką.

Rio 2016. Statystyka brutalna dla Włochów, bilans spotkań wskazuje na Brazylię

Mamy nadzieję, że emocje związane z meczem o 3. miejsce już opadły bowiem finałowa potyczka zapowiada jeszcze większą dawkę adrenaliny.

Jest to jedyna niewiadoma turnieju, bowiem niespełna godzine temu olimpijski brąz zdołali wyszarpać Rosjanom reprezentanci USA.

Rio 2016: w walce o brąz Rosjanom zabrakło siły. Amerykanie oddali im seta

Witamy po raz ostatni już podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Za niewiele ponad 15 minut padnie pierwszy gwizdek wielkiego finału, w którym bój o najwyższy laur turnieju w Maracanazinho stoczą Brazylijczycy z Włochami.