Powtórka z finału Ligi Mistrzów mile widziana. Siatkarski plan na wtorek

We wtorek czeka nas mnóstwo siatkarskich emocji. Swoje mecze w pucharach europejskich rozegrają przedstawiciele PlusLigi. Zostało też zaplanowane jedno spotkanie Tauron Ligi.

Anna Bagińska
Anna Bagińska
siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
Niewątpliwie największe emocje wzbudza starcie w Trydencie, które będzie powtórką tegorocznego finału Ligi Mistrzów. Wtedy kędzierzynianie pokonali włoską drużynę 3:0. O podobnym wyniku marzą pewnie teraz. Nie jest to niemożliwe, ale będzie trudne. Skład ZAKSY się zmienił. Nie wszyscy gracze są do dyspozycji trenera. Nadal nie może grać David Smith. W dodatku mistrzowie Polski mają za sobą trudne, pięciosetowe spotkanie.

Z drugiej właśnie strony to spotkanie podbudowało na pewno psychicznie podopiecznych Tuomasa Sammelvuo. Jego gracze przegrywali już 1:2 z PGE Skrą Bełchatów, a mimo to zdołali odwrócić losy spotkania. Dobrą zmianę dali Adrian Staszewski i Tomasz Kalembka. Starcie dwóch niepokonanych drużyn grupy D zapowiada się więc emocjonująco.

Także Jastrzębski Węgiel, nasz kolejny przedstawiciel w Lidze Mistrzów, rozegra we wtorek swój mecz. Ślązacy wyruszyli do Niemiec w dosyć średnich humorach, bo w sobotę doznali pierwszej porażki w PlusLidze. Po serii 11. zwycięstw, patent na wicemistrzów Polski znalazł Cuprum Lubin, który wygrał 3:1. Teraz podopieczni Marcelo Mendeza muszą jak najszybciej o tej przegranej zapomnieć, jeśli chcą wygrać z VfB Friedrichshafen.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!
Na wtorek został także zaplanowany mecz 1/8 finału Pucharu CEV. Bełchatowianie już nazajutrz po porażce z ZAKSĄ wyruszyli w długą podróż do Francji, gdzie zmierzą się z Narbonne Volley. Po pokonaniu w poprzedniej rundzie Chaumont VB 52, los znów postawił na drodze podopiecznych Joela Banksa francuską drużynę. Ten rywal to aktualnie dopiero siódma ekipa rodzimej ligi. Jej najsłynniejszym graczem jest włoski atakujący Luca Vettori. Skrę czeka niełatwe zadanie, ale zdecydowanie do zrealizowania.

Nie tylko europejskie puchary zostały zaplanowane na wtorkowy wieczór. Także odbędzie się jeden mecz Tauron Ligi. To zaległe spotkanie 3. kolejki pomiędzy UNI Opole i Chemikiem Police. W tym starciu faworytem są policzanki, które nie przegrały jeszcze ligowego spotkania i aktualnie zajmują trzecie miejsce w tabeli. Opolanki z bilansem jedno zwycięstwo i trzy porażki są dopiero na dziewiątej lokacie. Będą musiały się więc mocno postarać, jeżeli chcą sprawić niespodziankę.

Mecze 3. kolejki Ligi Mistrzów:
VfB Friedrichshafen - Jastrzębski Węgiel, godz. 18:00 (transmisja Polsat Sport)
Itas Trentino - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, godz. 20:30 (Transmisja Polsat Sport)

Mecz 1/8 Pucharu CEV:
Narbonne Volley - PGE Skra Bełchatów, godz. 19:30

Mecz 3. kolejki Tauron Ligi:
UNI Opole - Grupa Azoty Chemik Police, godz. 17:00 (transmisja Polsat Box Go)

Czytaj także:
-> Dwie i pół godziny walki w Iławie. Przyjezdni wyszarpali zwycięstwo
-> Kolejny klub PlusLigi zwolnił trenera

Czy polskie zespoły odniosą we wtorek komplet zwycięstw w europejskich pucharach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×